Skoro w tym odcinku ma być finał, to może zaserwują coś mocnego.

a ja mam małe pytanie ..chyba nie uważnie oglądałam .. dlaczego Eddie został zwolniony ?

Dlatego, że zastąpiono jego stanowisko pracą maszyny- kwestie fiansowe i nie był już potrzebny.

Obejrzałam jeszcze raz sceny z Coopem :)

I ten jego uśmieszek, gdy zobaczył jackie z o'hara przed szpitalem :)

A potem jak jejd awał kwiaty: "YES" :)

I na koniec : You kissed me :) buhaha

ta scena w ktorej do nich macha mnie po prostu rozwala
ten jego usmiech po prostu nie mozna go nie kochac :D

o właśnie tak jak mówisz :) od początku wiedziałam, że Coop będzie kozak :)

ja tak samo :) w ogole ze wzgledu wlasnie na Petera zaczelam to ogladac :D

Coop zachowuje się jak idiota, nie ma w ogóle mowy, żeby tak nie myśleć. Jest młody, niedoświadczony, często lekceważy przypadki i pacjentów. Ale jak nikt umie ich okręcić w okół palca (scena ze starszą kobietą). Mimo to jest ambitny, a więc jest dobrym lekarzem, posiada wiedzę medyczną. Ma śmieszne fazy, nikt nie rozumie jego żarcików, lekceważą go. A umiał się posatwić raz Jackie, gdy bez jego wiedzy zadecydowała o transplantacji. Na początku powiedział Jackie, że nie jest w jego typie, poplotkował o niej z Eddiem, a potem 'poczuł coś' do niej, gdy go pocałowała :) Faceci :) Rzucił piękną, pustą lalę, by podbić do starszej pielęgniarki, które się lekceważy. Ponadto wątek dwóch mam idealnie pasuje do niego, już wiemy skąd jest taki, a nie inny :) POPAPRANY, jak sam o sobie powiedział :)

no tak ale i tak nie rozumiem dlaczego ona go pocałowała .. :)

W sumie ja też nie. Nie lubi go i uważa go za nieodpowiedzialnego konowała po studiach. Ja to odebrałam jako pocałunek uspokajający- był zdenerwowany, złapał ja za pierś, chciała dać mu poczucie bezpieczeństwa. A może nie chce się do tego przyznać, ale Coop się jej podoba? W końcu Jackie robi to co uważa za słuszne dla siebie (ale nie zawsze). A Ty jak myślisz?

wlasnie tez to odebralam jakby taki uspokajajacy pocalunek .. ale raczej watpie zeby Coop sie jej podobal :)
ale naprawde ta scena mnie po prostu zaskoczyla jak nic innego
nie spodziewalam sie takiego biegu wydarzeń :) ale było to miłe zaskoczenie :)

Też mnie trochę wbiło w fotel. Serial jest krótki, ale akcja śmiga jak F16. To cenię. Wątpisz w podobanie? Ja myślę, że może się jej podobać. Jest przystojnym facetem, ale jak wiadomo, każdy lubi co innego. Ja nie całuje ze spontana facetów, jego też bym nie pocałowała :) Ale Jackie? Kręciła z Eddiem, może szuka nowego dostawcy leków (to było przed 2 prezentem Eddiego). Choć nie. Mi się wydaje, że ten pocałunek był z poczucia macierzyńskiego odruchu, chciała go uspokoić i tyle. Zresztą Coop ma swoją wersję: Pocałowałaś mnie. Potrzebowałaś czułości. Mi jednak tłumaczenie bardziej by pasowało na poczucie bezpieczeństwa. Zresztą, chyba w 12 odcinku na pewno dowiemy się czegoś więcej. Czuję, że sezon zostanie zamknięty z hukiem.

az nie chce mi sie wierzyc, ze to tak szybko zlecialo .. przeciez jeszcze niedawno ogladalam pierwszy odcinek gdzie intro tego serialu bylo dla mnie niesamowite a teraz to juz sie konczy .. uwazam, ze 1 sezon powinien mniec co najmniej jakies 20 odcinkow..
mam nadzieje, ze na drugi sezon nie trzeba bedzie czekac dlugo :)

Powiem Ci, że mi żal, że już się kończy. Nie wiem jak w Showtime z odstępami między seriami. HBO np. daje zawsze roczną poczekalnię ;/ Troszkę to straszne, ale będę tęsknić za Coopem :)

moge sie zalozyc ze w czekaniu na drugi sezon obejrze jeszcze nieraz caly sezon od poczatku :)

The new season of "Nurse Jackie" will start shooting later in the summer and premiere next year.

;/


źródło: http://blog.zap2it.com/korbitv/2009/06/showtime-renews-nurse-jackie-for-season-2 .html

nieeeee .. dlaczego oni nam to robia ? :(

Wszystkie kolejne serie ukochanych seriali nam tak robią :) Z tym, że pierwszy raz na prawdę będę na to czekać, bo dotąd na żadną następną serię nie czekałam aż z takim nastawieniem.

ja tak samo
to moj pierwszy serial ktory ogladam tak nabierzaco ..
no coz teraz pozostaje mi tylko z nieciepliwoscia czekac na 12 odcinek :)

Zdecydowanie mocną stroną tego serialu są postaci i grający ich aktorzy. Mnie zawsze najbardziej rozwala Zoey! Ona jest kapitalna! A i aktorka wymiata - należy jej się nominacja za rolę drugoplanową w jakichś nagrodach. O Edie Falco już nie wspomnę!

tam każdy powinien dostać nagrodę .. bo każdy na swój sposób odgrywa swoją rolę świetnie :D nie ma postaci która mi się nie podoba .. po prostu każdego polubiłam .. tylko jednych bardziej drugich mniej :)

Zakończenie 1 sezonu nieco mnie rozczarowało. Tak urwali ni w pięć ni w dziewięć. Teraz trzeba czekać kilka miesięcy na ciąg dalszy.

No i w końcu Eddie się dowiedział :))

będzie się działo

Możliwe spojlery.

Dobre zakończenie sezonu. W końcu dlaczego miałby się skończyć dramatycznie, skoro to dopiero pierwsza seria. Trzeba wiele zostawić na drugą. Może i lepiej, np. niedomknięta sprawa z Coopem, itd. Eddie się dowiedział całej prawdy, zasłużył na to. Szanuje go, bo jednak nie zdecydował się na wyjawienie romansu. Szkoda mi go, w gruncie, to fajny facet.
Idealna końcówka ze zjazdem Jackie. w końcu wiemy jak wygląda jej świat na haju. I te idealne sceny. Na koniec szara rzeczywistość i tupot szczurzych łapek.
Zoey i jej szary uniform- było to dosyć ciekawe.
Coop- pozamiatał, jak zwykle, szkoda, że został nazwany idiotą, ale pocałunek chyba mu to zrekompensował. Swoją drogą, Jackie leci z nim w kulki. Nawet Momo rozgryzł akcję. I ten pocałunek na oczach Jackie :) Brilliant :)
Gloria jest mistrzynią, będę składać jej hołdy. Akcja w windzie udowadnia, że jest spoko babką.
Ciekawe czy Kevin będzie nadal idealny w następnej serii? I co z Coopem? Oraz czy Eddie nie będzie prowadził swoistej wendetty?
Na pewno wrócę do tego serialu następnego lata.
Pozdrawiam.

Ah. Zapomniałam o Oharze. Bardzo smutny koniec jej wątku. Po raz pierwszy widzimy załamanie jej hedonistycznych wartości i demonicznej postawy.

Nie musi być od razu dramatycznie, ale fajna jest jakaś wyrazista puenta na koniec. Tutaj skończyło się trochę tak, jak w każdym poprzednim odcinku. No, może ten "haj" był próbą czegoś bardziej charakterystycznego, ale niezbyt się to powiodło. Poza tym tutaj absolutnie wszystkie wątki zostały niedomknięte. Porównaj sobie to zakończenie, a np. zakończenie 1 sezonu "United States of Tara" (też Showtime) - bez dramatyzmu, a inteligentnie i wyraziście. Albo koniec 1 sezonu "True Blood" (HBO) - główny wątek kryminalny zakończony [ fakt, może aż za bardzo dramatycznie ;) ], a jednocześnie zarysowano nowe ciekawe wątki na przyszłość. Tutaj w ogóle nie ma się wrażenia, że to koniec sezonu. Ale to i tak błahostka. Serial bardzo fajny.

PS. Gloria w windzie rewelacyjna! Oj, coś mam przeczucie, że jeszcze coś z tego będzie (może nagranie z kamery w windzie?).

Hhehe, no spoko, każdy lubi co innego. Ja tam cenię tolerancyjność.

Może? Ogólnie Gloria jest powalająca, ciekawe czy z tym panem ztv jej coś wyjdzie, wydaje się być samotna :)

dla mnie zakończenie sezonu było idealne :) na pewno będę czekać na drugi sezon :)

o tak zakonczenie super:) juz czekam na kolejny sezon:) co do haju to to jest pewna klamra mi sie wydaje.... pierwszy odcinek sie zaczal tak podobnie z tego co pamietam:)

w trakcie serialu polubilam Eddiego mimo ze mnei nei przekonywal na poczatku:) tam poprostu nie ma postaci ktora mozna by bylo nienawidzic:) jedna z najlepszych premier serialowych w ostatnich kilku latach... nie pamietam serialu ktory sie tak mocno zaczal:) i znowu to czekanie:/ tak mialam z Sons of Anarchy.... no ale naszczecie zamiast Nurse w ramach rekompensaty bedzie SoA:D

pozdrawiam wszyskich fanow:D

Kurcze nie znoszę czekac tyle czasu na następny sezon.. Szczególnie ze Nurse Jackie był szczególnie krotki biorąc pod uwage ilosc odcinkow i ich długość (w sumie to tylko 6 "normalnych").. Aj.. takie seriale powinni puszczać dwa razy w roku..

no ale z tego co czytalam to decyzje o kreceniu nastepnej serii podjeto po premierze pierwszego odcinka w lipcu... biorac pod uwage czas potrzebny na nagranie tego to niestety przyjdzie nam poczekac;//

Nagraliby pewnie w dwa gora trzy miesiace... no ale pewnie prepiera bedzie w podobnym okresie co pierwszego sezonu wiec rok czekania..