No i motyw banalny Pawła - zamarzyła się młoda cipka. Wpierw trzeba było załatwić starszą, by dobrać się do młodszej. Rybka chwyciła haczyk.. Swoją drogą niezła córeczka, już zaczyna całowanko ze swoim ojczymem. Pewnie później będzie płakać, że ona nie chciała, że nogi same się jej rozsunęły i że Paweł jest wszystkiemu winny a ona tylko była zagubiona :P ;).