co sądzicie o najnowszym odcinku?
powiem szczerze, że już myślałem, że ktoś porwał małego Mike'a.
a końcówka znowu zaskakująca.
więcej napiszę jak obejrzę po południu z napisami, bo być może coś mi umknęło.
ale kolejny dobry odcinek moim zdaniem.
ciekawe skąd Michael wie do jakiej szkoły chodzi jego syn będąc na drugim końcu świata...
nie wiem co w ogóle myśleć o tym Michaelu szczerze mówiąc xd
ale na pewno nie stał się złym człowiekiem..
kto jak kto, ale on niee. na pewno.
to napisz jutro w tym poście czy widzisz tą scenę tak jak ja, ok? :D
Na koniec sceny Kellerman mówi "Michael is a murderer". Gdyby nie było drugiego dna, to na zdjęciu uchwyciliby Scofielda oddającego strzał, a takiego widoku nie widzieliśmy. Scofield pewnie chciał żeby to tak wyglądało, ale sam strzału nie oddał. Gdyby go faktycznie chciał zabić, to kto jak kto, ale on znalazłby tysiąc sposobów żeby to zrobić sprytnie i po cichu. : )
tylko znowu Kellerman by cos krecil i chcial zle dla Michaela i jego bliskich? przeciez sam juz powinien wiedziec jaki jest Michael i ze do zabijania to on jest ostatni...
a Kellerman go przedstawia jako drania który bez wahania moze strzelic komus w plecy...wtf
17:48
akurat moment tego strzału, weź spójrz.
Michael ma granatową (chyba, może czarną) bluzę, a ten ktoś co strzela ma coś brązowego, chyba kurtkę
Dokładnie. Kurtka osoby strzelającej moim zdaniem wygląda na ocieplaną, powiedzmy, że zimową (wyższy i grubszy kołnierz) natomiast Michael ma na sobie cienką bluzę, tak jak piszesz, kolor inny a koło szyi mu hula wiatr. Zrobiłam screena:
http://www.imagebam.com/image/e30d50543135064
Poza tym Michael ma smukłe dłonie i bardzo długie palce a osoba pociągająca za spust ma paluchy jak serdelki :)
haha serdelki xd
no ale teraz pytanie.. czy Kellerman tego nie zauważył czy znowu bierze udział we wrabianiu jednego z braci?
W sumie zgadzam się z Wami - faktycznie osoba pociągająca za spust jakby miała kurtkę a Mike ma przecież bluzę.. nawet kolor nie wydaje się podobny (kurtka taka jakaś ciemny brąz a bluza granat itp.). Z drugiej strony właśnie: DLACZEGO taka agencja miałaby zostać tak zrobiona w balona i to w taki oczywisty sposób? Przecież nie trzeba być specjalistą aby dojrzeć to uchybienie (jeśli faktycznie jest celowe) co pokazuje to forum. JEŚLI okaże się, że jest tak jak piszecie to.. fatalnie to rozpisane :/ Wyszłoby na to, że pracują tam same niedoświadczone osoby, z Kellermanem na czele..
Inna sprawa: wracam do tego, co wcześniej napisałem - jeszcze się okaże, że Mike to robi na zlecenie rządu i np. Kellermana (cokolwiek to nie jest), więc stworzono to co stworzono aby Sarę i resztę zniechęcić na ew. wypadek 'wpadki'.
Powiem Ci, że masz bardzo interesującą teorię. Już ten ananas nadaremno nie powrócił do serialu ;) Myślę, że mogą być 3 opcje - tak jak piszesz, Kellerman o wszystkim wie ale musi trzymać język za zębami; inna opcja to, że pomoże Sarze albo też kolejne rozwiązanie - nic nie wie, i tutaj w zależności dla kogo pracuje to będzie broił, zwodził Sarę i pilnował interesu swoich przełożonych (albo będzie to rząd albo znowu jakaś szemrana agencja).
Ehh, w gruncie rzeczy po dwóch odcinkach nie wiemy zupełnie nic. Mam jednak cichą nadzieję, że będzie to sprytnie wyjaśnione - nie oczekuję nie-wiadomo-czego, ale chciałbym logicznego uzasadnienia np. właśnie sceny z nagrania. Przy jednej wersji po prostu mi się nie podoba, że 'ciamajdy' by tam pracowały, przy innej może być inaczej a jeszcze przy innej jest super.
btw. sprawdzając na imdb nazwisko aktora od naczelnika nadziałem się na informację o tym, w ilu odcinkach gra aktor od Kellermana.
SPOILER odnośnie ilości Kellermana :P
Aktor występuje w dwóch odcinkach.. więc niewykluczone, że pojawi się na koniec sezonu aby co nie co powyjaśniać. Jeśli wcześniej - będziemy wiedzieć, że już się nie pojawi i raczej o niczym nie wiedział :)
Tak swoją drogą (raczej do osób oglądających 'Arrow'): czy tylko ja widząc naczelnika więzienia miałem skojarzenia z aktorem Joshem Segarrą? :P W końcu na imdb znalazłem info i kadr z odcinka, i postać odgrywa aktor Bobby Naderi ale jasna cholera: taki 'opalony' Segarra z wąsikiem :D
Na hataku 85% napisów. Tylko może mi ktoś powiedzieć co potem z nimi zrobić jak je pobiorę ? Muszę pobrać angielską wersję odcinka i jakoś to połączyć ? Jak mam użyć tych napisów abym miał je na odcinku ?
Pobrać napi projekt oraz odcinek. I potem PPM na pokaż parametry techniczne filmu, kiedy się ten odcinek pobierze. I porównać je z dostępnymi napisami, na razie są jedne i u mnie pasowały. Przed chwilą skończyłam oglądać, robi się coraz ciekawiej.
Sama weszłam i można u nich bezpośrednio pobrać, fajnie, nawet o tym nie wiedziałam, bo korzystam zawsze z napi projekt. Coś na pewno spasuje wg mnie.
No i co ludzie, są już napisy, ktoś powie gdzie sciagnac odcinek i jak to dopasować ? :( czekamy z rodzinką cały dzien
Najciekawsze jak dostawca pizzy zrobił takie origami, jak znalazł dziecko, ciężko by mu to była zamówić wszystko przez telefon. W tym sezonie jest tyle błędów w scenariuszu i naciągania rzeczywistości że smutno się robi, oglądam tylko z sentymentu.
Może to nie jest zwykły dostawca pizzy. :P
W każdym razie poszerza się szybko lista rzeczy do wyjaśnienia. :P
może to nie był dostawca pizzy, może Michael tak tylko im na odczepnego powiedział.
być może Michael ma jakiegoś swojego człowieka w Nowym Jorku, ktoś w sumie też musiał wrzucać te origami przed domem, co gdzieś chyba w zwiastunie było pokazane.
Wnioski po drugim odcinku...
Jeszcze więcej rzeczy nie wiem. :D
Zaintrygowała mnie ta rozmowa o teorii gier.
Nawet dobrze ogląda się te krajobrazy Jemenu, bardziej mi odpowiadają niż Sona i Panama.
Ostatnia scena i ten uśmiech Michaela... gdyby tylko na ten "uśmiech" patrzeć, to można uwierzyć, że przez te 7 lat przybyło mu dużo pierwiastków zła. :P
ale ja nie uwierzę w to, że stał się zły..
to by zepsuło serial, bo zawsze walczył z tymi złymi, a teraz co miałby być jednym z nich..
Dobra obejrzałem po angielsku bo nie potrafię z tymi napisami, poczekam aż dodadzą na neta.
Kurde... Robi się tak ciekawie, że... Przez sekundę pomyślałem ' a może to nie był Michael Scofield ? ' i pewnie gdyby nie to, że ma brata dalej bym się nad tym zastanawiał. Końcówka znowu mocna, skąd on go zna to ja nie wiem... Najlepsze, że oni uważają go za tego terrorystę. Chyba odpada to, że został wrobiony, musi kogoś wyciągnąć z więzienia tylko po co ?
Dlaczego upozorował śmierć już wtedy zostawiając na marynarce " Kaniel Outis " , a potem przecież przez kilka lat się ukrywał, skąd już wtedy wiedział, że przyjdzie mu mieć tożsamość terrorysty ? Bo jak Kellerman pokazał mieszkał w jakieś chatce, 4 lata temu czy coś takiego, chyba, że źle zrozumiałem to mnie poprawcie.
Co do tego nagrania jak zabija... Na pierwszy rzut oka nie widać, że jest sfingowane, obejrzałem tylko raz i już tego nie powtarzałem mimo, że czytałem tutaj wcześniej w tym temacie o tym nagraniu, spojrzę drugi raz jak będę oglądał z napisami. Fajny moment jak Kellerman mówił, że Michael Scofield to wspomnienie, a oficjalna wersja to Kaniel Outis, trochę ciary przeszły.
Co do tego dostawcy pizzy... Adres szkoły może mu Michael podał tylko też ciekawe skąd on sam wie gdzie mały chodzi do szkoły, po jego wieku sądzę, że nie chodzi tam długo, chociaż nie wiadomo ile Michael siedzi w Ogygi. Fakt z tym kwiatkiem - jak akurat dostawca pizzy potrafił zrobić coś takiego... To akurat trochę naciągane.
Rozumiem, że w 3 odcinku ucieczka ? Było coś, że 24 godziny po tym jak zgasną światła, a te gasnące światła oznaczały, że ktoś znalazł ojca tego chłopaka. Zwróćcie uwagę, że tu już układa się plan - przychodzi Lincoln, dostaje wskazówkę o ojcu tego chłopaka, znajduję go po czym gasną światła i 24 godziny na ucieczkę. Kto inny mógł znaleźć tego ojca jak nie Lincoln ? Tylko Linc dostał wskazówkę od Michaela. Taka jest część planu - on czekał chyba na brata, ten nie będzie wiedział o co chodzi, Michael naprowadzi go na ojca, gasną światła na znak, że został znaleziony, mamy ucieczkę. Nie wiem może źle zrozumiałem po angielsku, ale dobrze myślę ?
Jedyne czego mi szkoda, to że w trailerze był pokazany moment jak Michael jest z bratem i mamy to " Brother... " , dużo to zdradza. A łatwiej mówiąc - szkoda mi, że oglądałem trailery, chciałbym nie widzieć tych scen jak są z bratem, ale no trudno. Czekam na napisy, obejrzę drugi raz, może coś dojrzę nowego itd.
no ja się właśnie zabieram za oglądanie drugi raz..
co do zwiastunów, z jednej strony żałuję, że to już widziałem, ale z drugiej strony ciekawość była większa xd
myślę, że tak większość ma
ogólnie to też ma ktoś wrażenie, że po tym nagraniu jak dzwoni do Sary mąż to jej to 'też cię kocham' było jakby wymuszone?
skoro dowiedziala się ze milosc jej zycia zapewne zyje to wiesz :) pewnie ma tego meza z rozsadku czy cos
Michael nie czekał na Lincolna, nie chciał go w ogóle w to mieszać, ale przecież mógł przypuszczać że Bagwell mu to zdjęcie pokaże. Gdy z Whipem na początku nie doczekali się na światła, Scofield mówi że jest jeszcze jedna opcja, z której nie chciał korzystać, ale już to zrobił. Miał na myśli Linca i na drugi dzień Burrows dostał od niego origami z informacją.
Tylko że skoro Scofield z ekipą od tygodnia planowali zwiać i co noc czekali na zgaszenie świateł, to co z Ramalem? Przecież siedział w izolatce a Michael ma go rzekomo uwolnić.
"Co do tego dostawcy pizzy... Adres szkoły może mu Michael podał tylko też ciekawe skąd on sam wie gdzie mały chodzi do szkoły, po jego wieku sądzę, że nie chodzi tam długo, chociaż nie wiadomo ile Michael siedzi w Ogygi. Fakt z tym kwiatkiem - jak akurat dostawca pizzy potrafił zrobić coś takiego... To akurat trochę naciągane."
Jeśli Mike pracuje dla rządu to dostawca pizzy jest najmniejszym problem. Nikt nie zwrócił uwagi co było napisane na kartce? O 'burzy', że ona nadchodzi. A kto w poprzednim odcinku rozmawiał o burzy? Sara z synem - więc Michael, wydaje się, że wiedział o ich rozmowie (o ile to nie przypadek). Jeśli tak, to mógł to wiedzieć jedynie ktoś, kto podsłuchiwał/podsłuchuje rozmowy Sary lub ją w ten sposób ochrania (czyli np. agencja rządowa aby Michael wiedział, że nic im nie jest). W tej chwili nie uważam, że to przypadek, że na kartce napisano 'storm' gdzie odcinek temu była o tym mowa w rozmowie z Sarą i małym Michałem.
"Kto inny mógł znaleźć tego ojca jak nie Lincoln ? Tylko Linc dostał wskazówkę od Michaela. Taka jest część planu - on czekał chyba na brata, ten nie będzie wiedział o co chodzi, Michael naprowadzi go na ojca, gasną światła na znak, że został znaleziony, mamy ucieczkę."
Z tego odcinka raczej wynika, że Linc był chyba planem ostatecznym, zapasowym. W odcinku Mike mówi, że miał takowy i już się on rozpoczął - prawdopodobnie po pierwszej nieudanej akcji zrozumiał, że 'sheik of light' nie dał rady wyłączyć prądu i musiał improwizować: stąd wiadomość dla Lincolna i całą resztę już znamy. Nie rozumiem tylko czemu miałby wysyłać o sobie Bagwellowi ale pewnie też chce go jakoś wykorzystać.
Wydaje mnie się, że tym gościem który ich podsłuchiwał, był ten murzyn ubrany w czarną marynarkę czytający gazetę, od razu mnie on zaciekawił na trailerze :D
i myślisz, że zdają relację Michaelowi z każdego kroku Sary i młodego?
kurde no ciekawie się robi :D
ta burza to na pewno nie przypadek
Albo jakieś podsłuchiwania za pomocą urządzeń, albo nawet i taka 'ochrona' w terenie (przy założeniu, że faktycznie Sara jest obserwowana).
A to widzicie uroki oglądania po angielsku, jednak nie każdą rzecz wyłapię tak dobrze.
Z tą burzą faktycznie racja, też mi się nie wydaje że to przypadek.
Oglądam dzisiaj w nocy z napisami drugi raz, nie tylko po to żeby wyłapać więcej, ale tak dla siebie :D . Pierwszy odcinek obejrzałem od razu z napisami, ale na następny dzień pomyślałem, że obejrzę sobie jeszcze raz, pewnie tak będzie z każdym odcinkiem.
ja tak zacząłem i tak będę robić do końca.
w środę rano odcinek bez napisów, a potem jak się pojawią napisy to jeszcze raz :D
Kurde ktoś na YouTubie pod jednym z filmów Prison Break rzucił taką teorię :
Przy próbie wydostania Sary z więzienia kiedy Michael przeżył to porażenie prądem. Wtedy rząd powiedział, że nie będzie aresztowany tak samo jak nie będą ścigać Sary, jeśli Michael zdecyduję się dla nich pracować. Michael oczywiście się na to zgodził. Sfingowany jego śmierć, a za zadanie dostał przeniknąć do ISIL, otrzymał nową tożsamość i wsadzili go do więzienia aby wyciągnąć tego lidera ISIL, dlatego też sfingowano nagranie w którym Michael zabija agenta żeby go wsadzić jakoś do tego więzienia.
Jak myślicie ? Bo w sumie jakiś powód tego, że Sara żyje sobie zwyczajnie jak obywatel musi być, ona przecież zbiegła z więzienia i dlaczego niby nie była poszukiwana ? Albo to kwestia tego, że dostali już Michaela, który może oddał się dobrowolnie i postanowili dać jej już spokój, albo to kwestia tego, że on przeżył to porażenie prądem. Tylko wtedy wychodzi, że to nie była część jego planu, to żeby przeżyć, dlatego też dokumenty które dostała Sara o jego chorobie okazałyby się prawdziwe bo niby czemu miałby je podrobić skoro nie miał zamiaru przeżyć.
Można też się domyślić dlaczego akcja dzieje się po tylu latach - pierwsza kwestia to dlatego, że u nas minęło również tyle lat od zakończenia serialu, a druga kwestia to taka, że przeniknięcie do takiego ISIL to nie jest kwestia kilku miesięcy, dlatego to trwało tak długo.
Co Wy myślicie ?
To jest chyba najbardziej możliwa opcja, nawet układa się ona według tego wszystkiego :)
Ku**a jak ja to napisałem... Nawet nie sprawdziłem, dobra lepiej :
Przy próbie wydostania Sary z więzienia Michael przeżył to porażenie prądem co nie było zaplanowane, oczywiste... Wtedy rząd dał mu wybór, może dla nich pracować i nie będzie aresztowany, dadzą również spokój Sarze, która przecież zbiegła z więzienia, oczywiście Michael na to przystał. Dali mu fałszywą tożsamość, sfingowano jego śmierć, a za zadanie dostał przedostać się do ISIL, sfingowano nagranie na którym zabija agenta CIA i tyle.
W sumie to pasuje idealnie... ale pod tym samym filmem w odpowiedzi do tego komentarza ktoś tak samo zwrócił uwagę na tę chorobę - dokumenty i wyniki badań musiały być w takim razie prawdziwe, nie sfałszowane. Jak więc to wytłumaczyć ?
Ktoś niby napisał, że po zniszczeniu firmy ta ich cała technologia itd... Mogli mu to wyleczyć, ale to tez już naciągane... I kim są w takim razie Ci ludzie którzy próbowali zabić Lincolna i Sarę ?
poza tym w tych dwóch dodatkowych odcinkach jak Sara jest w więzieniu jest scena, w której Michael idzie do kliniki.. więc tam na pewno robił badania.. i myślę, że były one prawdziwe..
a Ci ludzie którzy próbowali zabić Sarę i Lincolna... nawet nic mi do głowy nie przychodzi.
pozostałości firmy? ale kto by im dowodził?
Nie ma szans żeby Michael przeżył to porażenie prądem. Musiało to być wcześniej dogadane, że to oni jakoś otworzą te drzwi Sarze, a Michael rozegra sytuacje tak żeby Sara myślała że zginął. Pytanie co z tymi wynikami - czy były podrobione, żeby bliscy byli na 100% pewni że zginął/zginie i tak za pare tygodni, czy faktycznie był prawdziwe i rządowi dorzucili w bonusie Scofieldowi operacje, żeby go do siebie zwerbować i nie próbował wywijać żadnych numerów.
Tylko po co ktoś chce wydostać Abu Ramala? Takiego kogoś powinni chcieć kropnąć, siedzi w odosobnieniu więc nawet wystarczyło strażnika przekupić żeby go zabił po cichu, a nie wyciągać go z więzienia.