Tyle moge powiedzieć po tych dwóch odcinkach na polsacie , bardzo cienkie, śmieszne aktorstwo wręcz amatorskie , stworzenie kilku wątków i ciągnięcie ich w nieskończoność (na takiej zasadzie działąją telenowele) , słaby montaż i reżyseria, i to niby ma oddawać klimat więzienia o zaostrzonym rygorze? Żałosne ,a o dziecinnych dialogach już niewspomne. Już lepiej sobie obejrzeć obrady sejmu , przynajmniej coś sie tam dzieje .Jednym słowem TANDETA i to niby miał być ten hit HAHAHA , jedynie co mi sie w nim podobalo to napisy końcowe , że wreszcie sie to dziadostwo skończyło.