Dotychczas w serialu zmartwychwstała Sara. Co do Kellermana - nie widzieliśmy momentu jego śmierci (strzały w furgonetce nie wskazywały jednoznacznie). I tak sobie myślę czy Michael rzeczywiście nie żyje? Może po prostu nagrobek ma być jedynie jakąś ściemą? Może scenarzyści na finał finałów przygotowali nam jeszcze jedną niespodziankę? Co sądzicie?
Dowiemy się pewnie, że śmierc Michaela została upozorowana i poszedł w ślady matki i pracuje dla jakiejś tajnej organizacji, zostawiając całą rodzinę.
Wg mnie umarł na dobrze bo Firma wyleczyła go nie do końca... i w koncowej scenie widac jak sie mu krew z nosa znowu leje... także Krantz zrobił Scofielda w bambuko :-D
Oglądając 04x22 można tak wywnioskowac, ale czytałem na kilku forach (nie tylko polskich), że Michael zginie podczas próby uwolnienia Sary w odcinkach 04x23/24
bardzo możliwe ale ja czytałam że odcinki 23 i 24 mają być nieoficjalne i tylko puszczone w Anglii, no może to plota nie wiem :P ale i tak śmierć Michaela była niepotrzebna :( smutno się skończył serial ehh...:(