ale mnie sceny z sarą zaczynają denerwowac,już nawet posuwam się do drastycznych kroków i je przewijam.Po prostu dłużą się i nie wnoszą nic do fabuły no chyba że ważne jest że kiedys z michaelem popłyną łodzią:\
Bardzo podobały mi się sceny z Michaelem i Sarą w I sezonie gdy był w jej gabinecie , i nawet w drugim sezonie np scena w pociągu :)W czwartym sezonie trochę mnie drażnią, spodziewałam się , ze lepiej rozwiną wątek ich miłości. W sumie sceny z ich udziałem nic nie wnoszą nowego ;/
Popieram, niepotrzebnie ja przywrocili do życia. Zgadza sie w pierwszym sezonie ich spotkania byly fajne, ale teraz to totalny syf
Mnie sceny z udzialem tej aktorki draznua juz od II sezonu! To chyba najwiekszy blad jaki moglipopelnic scenarzysci aby uczynic ja zmartwychwstałą.
Veronico Donovan wroć !!!!!!!!!!!!!!
nie ośmieszaj się z tą Weroniką, plis...
Abruzzi wróc, to bym zrozumiał...
;] pozdrawiam
Wybacz ale Veronica to jedna z najinteligentniejszych osob w PB. A co do Abruzziego to masz racje. jego smierc chyba najbardziej mnie poruszyla. szkoda mi sie zrobilo jak sobie pmyslalem ze juz go nie zobacze. a co do 4 sezonu to T-Bag zaczyna mnie troche meczyc ...:/