Witam.
Pozwolcie ze napisze kilka slow na temat moich wrazen i odczuc po obejrzeniu calego 1 Sezonu.
Na poczatek musze powiedziec, ze do serialu "usiadlem" jakis czas temu..awiec stosunkowo pozno wzgledem daty premeiry..wiedziony glownie ogromna popularnoscia serii oraz reklamami emisji w polsacie.
"Prison Break" - a przynajmniej jego pierwszy sezon- jest w moim odczuciu najlepszym, co amerykanskie telewizje ztworzyly od wielu wielu lat (nie liczac genialnej "Kompani Braci"). Serial jest lekko naciagany, czesto nawet przesadzony..ale.....ale ma to cos co niesamowicie wciaga i zachwyca. Moze to klimat, moze muzyka, moze sposob krecenia, moze wreszcie postacie (Scofield, T-Bag, Abruzzi, Sucre, c-Note, Sara, Pope).
Osobiscie jestem mocno oczarowany Prisonem, mimo jego minusow, bledow, naciagania. Zdazalo sie, ze ogladalem, o 3 w nocy, po 4 odcinki pod rzad. Mam tylko ogromna nadzieje, ze sezon 2 nie bedzie duzo gorszy..choc czytajac wasze opinie, az sie boje zabierac.
Napisal bym wiecej, i konkretniej, ale niechce Spoljlerowac.
Pozdrawiam
www.projektdvd.pl