Aż tak bym nie przesadzał, chociaż coś w tym jest. Pierwszy sezon był prze-genialny (prawdopodobnie najlepszy jeden sezon z wszystkich seriali z tych, co oglądałem), drugi już nieco słabszy, ale nadal bardzo dobry. Trzeci i czwarty już faktycznie nie to samo, ale to chyba z przyzwyczajenia do poprzednich znakomitych sezonów, bo też były dobre i fajnie się oglądało.

Dokładnie.Pierwszy sezon był świetny a dalsze oglądałam bo się wciągnełam ale już nie dorównywały 1.....

tak samo jest z lostem, 1 sezon był z pomysłem itd. w 2 i 3 naprawdę mieli wszystko pod kontrolą i budowali genialnie napięcie, ale jak w 4 ludki zaczęły podróżować w czasie to przesadzili i już nie umieją sami z tego wyjść, serial stracił niepowtarzalny klimat i zgubił główny wątek, tylko ten mrok jest jeszcze wciąż pociągający

tak to już jest z amerykanami; dobrzy w grze wstępnej, a przyjdzie co do czego to wszystko spie.dolą
co do lostów to jeszcze nie oglądałem, a prison - racja 1 i 2 sezon bardzo dobry poziom reszta klapa, większość dziewcząt/kobiet ogląda to bo skołfild och jaki to on zajebiście przystojny a w cholerę z nim, kto normalny ogląda i napala się na aktora i później twierdzi, że super film/serial? (chyba masochiści, ale to nie są ludzie - prędzej zwierzęta i nie są to istoty normalne) no oprócz pornoli bo to inna sprawa - chociaż nie wiem czy "ludzie" grających w pornolach można nazwać aktorami, ale to w tej chwili mało istotne

Reasumując: 1 i 2 sezon ok reszta mały syf
w cholerę ze skołfildem, dziewuchy/kobiety darujcie sobie tak i tak go na żywo nie zobaczycie (racja mogą być wyjątki, w co osobiście baardzo wątpię) - zostaje Wam tylko napawanie (ostatecznie masturbowanie) się przed ekranem