Wątpię, bo 99 facetów pewnie szybko by się nawzajem pozabijało o jedyną dziewczynę w wiosce.
Bo musiałyby zostać sztucznie wyhodowane i być praktycznie nieśmiertelne. A w realiach późnego średniowiecza było to niemożliwe. Smerfy się nie rozmnażały, nie miały samic. Była tylko jedna Smerfetka, i to stworzona przez Gargamela. Później skądś, nie wiadomo skąd, wzięła się Sasetka.