Niestety serial wpisuje się w netfliksowski nurt nachalnego promowania LGBTQ+. O ile w przypadku produkcji dla dorosłych to tylko irytuje, tak w bajce przede wszystkim dla dzieci jest szczególnie trudne do zaakceptowania. Wygląda, jakby środowiska LGBTQ+ szczególnie upodobały sobie ten serial jako nośnik swojej ideologii wobec najmłodszych. I zdaje się, że to ten serial zniszczy, bo już 3 panie lesbijki rzucają oskarżeniami w twórcę serialu, m.in. zarzucając, że ich pomysły na jeszcze więcej jawnie homoseksualnych bohaterów były odrzucane (sic!).
Ogólnie szkoda, bo gdyby nie ta nieszczęsna ideologia to byłby to bardzo dobry serial dla całych rodzin. Jest bardzo ładna animacja, prosta ale ciekawa fabuła, uniwersalne przesłanie. Tylko najwidoczniej w firmie go produkującej za dużo kręci się aktywistów, którzy chcieliby przerobić tę animację na coś w rodzaju porno anime LGBT :(
Ta ideologia przeszkadza tylko i wyłącznie dorosłym, którzy nie potrafią zaakceptować, że pary jednopłciowe istnieją :) i nie wiem gdzie, jest to nachalne promowanie... 2 pocałunki i trzymanie się za rękę? Na 3 sezony to jest tak straszliwa liczba? Nie popadajcie w jakąś śmieszną skrajność...
Ta ideologia przeszkadza neonazistom, którzy na siłę próbują mówić innym, jak ma być, którzy nie potrafią zrozumieć, że każdy ma prawo żyć po swojemu.
I to mnie właśnie dziwi najbardziej. Jak można z jednej strony organizować się, realizować konsekwentnie najbardziej ambitny program rewolucji obyczajowej z dokładnie opracowaną strategią jego realizacji, a jednocześnie twierdzić, że "nie wyznajemy żadnej ideologii"?
Wyznawanie ideologii samo w sobie nie jest niczym złym. Jest ideologia katolicka, feministyczna, jest i LGBT (nazwa potoczna, możecie wymyślić jakąś zgrabniejszą).
Wg mnie to było absurdalne i durne, jak Duda porównywał ideologię LGBT do bolszewizmu. Obraźliwe i dla środowisko LGBT, i dla ofiar komunizmu. Ale ta akcja "nie jesteśmy ideologią" to naprawdę gwałt na rozumie i rozsądku. Świadczy albo o nieznajomości języka polskiego, albo o wypieraniu oczywistych faktów.
Też jestem oburzony że bajka dla dzieci promuje równość! Nie dość, że Disney od dawna promuje takie wartości jak przyjaźń i odwagę to teraz Netflix próbuje wyprać dzieciom mózgu wmawiając że powinniśmy się nawzajem akceptować! -10/10