wspolczuje,ze w zyciu masz tak pusto, ze ogladasz seriale, przy ktorych cierpisz.

Bardzo fajny, nie rewelacyjny, ale wciagajacy. Tyle ode mnie. Oczywiscie p. Melanie musi wrocic, bo jest rewelacyjnym MILFem :)

Haha :D przede wszystkim rewelacyjną aktorką. Ale faktycznie, kiedy ogarnęłam, że ma 50 lat (sic!) to byłam w ciężkim szoku. Trzyma się świetnie!

Nie wiem czy rozumiesz znaczenie słowa "współczucie". Na forach zazwyczaj "współczują" ludzie poniżej 15 roku życia. Dorośli inaczej dobierają słowa :D

Próbowałeś zabłysnąć, nie udało się. Poczytaj, bo chyba nie do końca rozumiesz użycie słowa "współczuć" w tym kontekście. Uniknąłeś meritum mojego wpisu, niby sprytnie (w stylu "grammar nazi"), acz jednak nieudolnie.

Czym próbowałem zabłysnąć? Krótkim komentarzem? Ty w ogóle rozumiesz znaczenia słów w języku polskim? Mam wrażenie jakbym rozmawiał teraz z cudzoziemcem, który uczy się języka polskiego, ale jeszcze nie wyłapuje rozmaitych niuansów pojęciowych. Dziwaczne, delikatnie mówiąc......... A co do oglądania Snowpiercer, to już wyjaśniłem wyżej swoje "motywacje" :D

A jakbys rozmawial z obcokrajowcem, to by byla jakas ujma? Zrozumiales o co chodzi i ewidentnie sie przypieprzasz. Nie majac racji, ale to bys musial zglebic wlasnie te niuanse.

Co wyjasnileś? Ze ogladales drugi sezon z przerwami, w bólach? Czyli co, jesteś masochistą? I te autorytarne pierdy oceniające produkcję na 2,3/10. Nie wiem jak ci napisać, że brakuje słow na takie dyrdymały. Jeśli napiszę "no blagam" to w twoim wąskim świecie wyląduje jako produkt gimnazjów. :)

W każdym razie serial bardzo fajny, moja ocena jest zawyżona ze względu na to, że bardzo podpasował mi klimat i postacie. Już sama idea takiego pociagu to mrzonka, dlatego jakieś dziury i dziurzyska fabularne czy też spłycenie pewnych kwestii nie mają dla mnie aż takiego znaczenia. Bez tego pewnie byłoby 6/10, ale 2? Głupota.

per333 to typowy nabzdyczony janusz, który udaje erudytę ("rozmaite niuanse pojęciowe"), a nie wie nawet, że w tytułach filmów od wielkiej litery pisze się tylko pierwsze słowo - czyli np. "Lot nad kukułczym gniazdem", a nie "Lot nad Kukułczym Gniazdem".

Zupełnie nielogiczne jest oglądanie kiepskiego serialu - jak zauważyli poprzednicy, trzeba być masochistą. Mnie się na przykład wybitnie nie spodobał Away (2020), więc odpuściłem po dwóch czy trzech odcinkach i nie oceniałem - swoją drogą per333 obejrzał i ocenił tego gniota na 6.

per333 lubi pisać o rzekomym rasizmie Polaków - twierdzi, że to cecha "ludzi o korzeniach chłopskich" (sic!) - ale nie widzi nic złego w przyklejaniu Amerykanom łatki płaskoziemców ("w Stanach takich niemało"). Był też łaskaw powiązać "dojrzałość artystyczną i zdrowy krytycyzm" z czytelnictwem - jeśli tak, to Hindusi są wyjątkowymi koneserami (czytają najwięcej), a Brytyjczycy, Włosi, Japończycy i Koreańczycy szorują po dnie (bo czytają mniej niż Amerykanie). Odważna teza.

Imo Snowpiercer to jest najlepszy serial, a twoje bezsensowne komentarze mnie nigdy nie przekonają że jest inaczej.