Banda roszczeniowych komunistów próbuje zmusić legalnych pasażerów do podzielenia się z nimi pociągiem.
To bardziej złożony problem.
Ci "roszczeniowi komuniści" to także legalni pasażerowie. Tylko, że miejsce zdobyli w inny sposób niż pozostali. Zamiast pieniędzy bądź pracy oddali pociągowi swoje życie, Może nawet człowieczeństwo (kanibalizm we wczesnym okresie).
Mimowolnie zostali zdehumanizowanym zasobem ludzkim. Przewidziano dla niego miejsce w pociągu, odpowiednie procedury (ochrona, żywność), a teraz tych ludzi selekcjonuje się i hoduje niczym bydło.
Też jesteś inteligentny inaczej. Serial jest głupi, ale tu nie chodzi o komunizm czy faszyzm, ideologie tak przez ciebie lubiane, lecz o potrzebę przetrwania. Gdyby ten serial miał ręce i nogi, to opowiadałby historię garstki ocalonych, którzy współpracowaliby w celu przetrwania, a nie tworzyli kasty, jak w zamierzchłych wiekach XX, XVI, czy X.