Wbrew powszechnemu zachwytowi nad tym serialem muszę powiedzieć, że mnie nie przypadł do gustu. Obejrzałem tylko pierwszy odcinek i już miałem dość chociaż może potem się rozkręca. Moje odczucia są takie, że w każdym fragmencie jest to marna kalka z "300", który jest filmem wybitnym. Tam sceny walk jak i scena miłosna są pokazane w olśniewający i fascynujący sposób, za to w serialu mamy zwykłą jatkę bez wyrazu przerywaną wstawkami a la porno. Ja rozumiem, że trzeba pokazać wyuzdanie Rzymu ale ile razy można pokazywać sceny erotyczne w 40 minutowym odcinku! Pierwsza połowa odcinka jest dość wulgarna pod względem dialogów, pytam się więc jaki ma to cel, a może scenarzystom zabrakło pomysłu na dialogi? Każdy aktor którego zobaczyłem pasował jak pięść do oka, Spartacus wyglądający jak typowy polski bezdomny i jego żona z antyczną rzymską tapetą na twarzy płacząca na zawołanie. Z opinii i ocen jakie można przeczytać wynika, że serial jest bardzo dobry i może powinienem dać mu szanse ale wychodzę z logicznego założenia, że to pilotażowy odcinek powinien mnie zachęcić do dalszego oglądania tutaj natomiast doznałem jedynie ogromnego rozczarowania. Pozdrawiam wszystkich miłośników serialu:)
Oceniasz serial sugerując się jednym odcinkiem ? Gdy obejrzałem pierwszy odcinek miałem podobne odczucia co Ty, lecz z każdym kolejnym odcinkiem serialu bardziej przypadał mi do gustu. Piszesz że za dużo seksu, krwawych walk - co kto lubi :D. Ty wolisz coś typu Kapitan Bomba (9/10 wg Ciebie), Tobie polecam pieska leszka a nie seriale typu Spartacus, no offence :)
otóż to stawianie oceny serialowi na podstawie jednego odcinka jest śmieszne.
I ja miałem podobne odczucia po obejrzeniu pierwszego odcinka, przy drugim zresztą też a potem jakąś się rozkręciło.
Fabuła jest bardzo zaskakująca.
Więc sugeruje się poświęcić i obejrzeć jeszcze 2 odcinki.
W każdym razie uprzedzam ze dialogi są dalej wulgarne i dalej masa seksu i krwi ale cóż tak ma być.
Z całym szacunkiem ale "Kapitan Bomba" to trochę inna kategoria, którą nazwałbym "tak głupie, że aż śmieszne" i w tej dziedzinie przyznaje mu 9/10. Każdą produkcję staram się oceniać względnie obiektywnie więc sugerowanie się tym co mam w ulubionych filmach to ślepy zaułek.
Pozdrawiam
Zgadzam się z Tobą, serial jest nie udanym połączeniem serialu Rzym i filmu 300stu. NIestety ale amerykanie nie umieją nakręcić filmu historycznego. Przedstawiane fakty w tym jak to mówią niektórzy "arcydziele" są luźno powiązane z rzeczywistością tak i historii Republiki jak i zachowania ludu rzymskiego, walk gladiatorów itd... można by wymieniać. Z wykształcenia jestem nauczycielem historii więc co nie co na te tematy wiem. Przeplatane sceny seksu ( widać, że reżyserowi zaimponował serial Rzym ale tam było to pokazane w sposób bardziej autentyczny), krew lejąca się hektolitrami ( to typowo amerykańskie lecz lecz raczej nie rzeczywiste, kłania się 300 spartiatów)... Ogólnie Czekam na kolejne produkcje Anglików, którzy jak mało kto potrafią nakręcić PRAWDZIWĄ HISTORIĘ a nie papkę dla dzieciaków lubiących się w tzw "mega produkcjach" ). P.S. obejrzałem 3 odcinki, więc nie sugeruję się tylko pierwszym. Dla dojrzałego odbiorcy nie polecam, dla pozostałych jak najbardziej, kino akcji, seksu i wulgaryzmu. Szkoda tylko, że ktoś kto obejrzy ten serial powie potem, że zna historię Rzymu okresu Sulli, triumwiratu i powstania Spartacusa. ;)
3 odcinki to za mało, serial nabiera ostrego tempa w od 5-6 odcinka
Za pierwsze 3-4 odcinki serial dostałby odemnie 5/10 , za kolejne 10/10.
Rzym jest jednym z moich ulubionych seriali, ale spartacus bije go na głowe fabułą, grą aktorską[tutaj nie ma porównania] i klimatem.
A co do Rzymu , to rozumiem że produkcja "Rzym" HBO jest wiernym oddaniem wydarzeń historycznych? - coś słaby z Ciebie nauczyciel histori.
ps.
polecam obejrzeć kolejne odcinki, pierwsze odcinki faktycznie nie zwiastują nic ciekawego..
"Rzym" nie jest 100% prawdą historyczną, są tam różne wątki o których źródła nic nie mówią choćby o dwójce głównych bohaterów Worenus i Pullo, źródła podają że istnieli tacy i brali udział w wojnie galijskiej ale nic o ich dalszych losach nie wiemy, tu scenarzysta dopisał koleje historii sam łącząc je z autentycznymi wydarzeniami okresu wczesno cesarskiego. Tak, tak , napisałem PRAWDZIWĄ HISTORIĘ ale miałem tu bardziej na myśli autentyzm epoki, dialogi, zachowania społeczne i klasowe. Nie wiem ale Spartacus do mnie pod tym względem nie przemawia.. Np takie Orgie nie były jeszcze aż tak popularne w tamtym okresie by każde przyjęcie senatora cieszyło się ich udziałem... Być może masz racje, 3 odcinki to za mało. Może kiedyś znajde czas i przemęczę ten serial do końca. Aha i jeszcze gra aktorska: absolutnie, dla mnie, lepsza jednak w Rzymie.
Gdzie pisze ze to film historyczny, dla mnie to film osadzony w starożytnym Rzymie, ale na pewno nie historyczny.
Fascynuje mnie zawsze określenie dojrzały odbiorca,
Kto to wogóle jest??
[Przedstawiane fakty w tym jak to mówią niektórzy "arcydziele" są luźno powiązane z rzeczywistością tak i historii Republiki jak i zachowania ludu rzymskiego, walk gladiatorów itd... można by wymieniać.] Cyt.: za Rafael_12.
Czy można prosić o jakieś konkrety? O jakich uchybieniach jest tu mowa?
[NIestety ale amerykanie nie umieją nakręcić filmu historycznego...], Cyt.: za Rafael_12
Zastanawiające jest to, że choć twórcy tej produkcji w ogóle nie silą się na wierne kopiowanie skostniałych, sztampowych obrazów, które znamy z oklepanych źródeł, to na wyrost przylepiamy temu serialowi metkę: historyczny. Czy tak ciężko zrozumieć, że twórca dzieła ma prawo do własnej interpretacji źródeł, z których korzysta przy tworzeniu swojego tekstu kultury? Czy tam jest gdzieś napisane, że należy to puszczać w gimnazjach? Poza tym jak ktoś się dzięki temu serialowi zainteresuje historią Starożytnego Rzymu, to sam dojdzie do tego, że w filmie są błędy. Ja rozumiem gdyby to był serial, którego fabuła działa się XX w., gdzie fałszowanie historii jest bardzo naganne, ale antyk...
Uważam, że w swoim gatunku serial jest świetny
A więc po obejrzeniu całego pierwszego sezonu powiem tylko tyle: Serial jest ŚWIETNY!!! Wciągnąłem się i rozumiem już teraz moich przedmówców. Powinni kręcić więcej takich seriali akcji na pograniczu historii.
[quote]Czy tam jest gdzieś napisane, że należy to puszczać w gimnazjach? Poza tym jak ktoś się dzięki temu serialowi zainteresuje historią Starożytnego Rzymu, to sam dojdzie do tego, że w filmie są błędy.[/quote]
Na samym początku każdego odcinka jest tablica z wiadomością iż serial jest kontekstem zachowania społeczności starożytnego świata Rzymu, prosperowania itd.. Zgadzam się z Tobą, jeżeli ktokolwiek po obejrzeniu takich filmów zainteresuje się historią było by wprost fantastycznie, od wychwytywania błędów począwszy a skończywszy choćby na pobieżnym zarysie całej epoki!
Pytanie do wszystkich co z odtwórcą głównej roli, czy drugi sezon dojdzie do skutku???