Szkoda że nie pokonał raka mógł jeszcze zagrać wiele fajnych ról. Miałem nadzieję że wyzdrowieje.
Nie wiem, czy w obliczu tego, że przestał odgrywać główną rolę w życiu żony i dzieci jakaś inna ma znaczenie. Przeżyłam dzisiaj ogromny szok, nie mogę uwierzyć, że przegrał najważniejszą walkę w swoim życiu, ale w takich momentach cieszę się, że wierzę, iż spotka Go teraz coś lepszego.