Właśnie przeczytałem informację, że u Andy'ego Whitefielda nastąpił nawrót choroby. Serwis podaje też, że w związku z nawrotem nowotworu Andy całkowicie wycofał się z projektu a stacja STARZ całkowicie zatrzymała projekt.
Smutne to wszystko. Oby tylko Andy wyzdrowiał.
Powstanie tyle, ze w pozniejszym terminie, gdy tylko Spartacus sie wykuruje x)
Bardzo smutna wiadomość :(
Sezon drugi i tak jest podobno osadzony przed wydarzeniami z pierwszej części?
2 sezon miał przedstawić walkę powstańców z siłami Rzymu. Nie wiem skąd wyście wzięli historię Spartacusa przed staniem się gladiatorem.
Co będzie z 2 serią? Nie wiadomo. Cholera, naprawdę fajny serial i prawdopodobnie skończy się na 1 sezonie:(
Wielka szkoda. Z niecierpliwością czekałam na drugi sezon, a tu taka smutna wiadomość...
To jest 6 odcinkowa mini seria nakręcona w czasie pierwszej kuracji Andy'ego.
Ona na pewno będzie wyemitowana.
Niestety gdy Andy miał wracać na plan 2 serii znów mu się pogorszyło,
więc póki co nie wiadomo.
Z serialu na pewno nie zrezygnują. Albo będą czekać jeszcze, albo nowego aktora dadzą do roli.
To najpopularniejszy serial stacji Starz, więc go na 100% nie anuluje.
Filmweb jak zwykle pokazał odpowiedź pod postem kogoś innego.
To odpowiedź oczywiście na post jukatos.
Jest też pewnie inna opcja, że drugi sezon powstanie, tyle, że z innym aktorem.
Mam nadzieje że odtwórca głównej roli wróci do zdrowia czego życzę mu z całego serca i nie wyobrażam sobie innego Spartakusa :(
Sam serial jest rewelacyjny wciągnął mnie do tego stopnia że oglądnąłem wszystkie 13 odcinków w przeciągu trzech dni :D I nie należę do maniaków serialowych. Czekam z niecierpliwością na drugi sezon.
Też nie wyobrażam sobie drugiego sezonu z innym aktorem w roli Spartakusa.Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia i zobaczymy go w drugim sezonie:)
właśnie obejrzałem ostatni odcinek.. z początku, gdy obejrzałem pierwszy to nie byłem do niego taki przekonany, teraz wiem, że jest to jeden z najlepszych seriali jakie widziałem. Ani przez chwilę się nie nudziłem ;)
Szkoda Andy-ego.. gdy się ma raka to przeważnie już się nie wraca do pełnego zdrowia, po prostu nowotwór przez kilka (a nawet kilkanaście) lat może być nieaktywny.. życzę mu jak najlepiej.
tym bardziej ze z tego co podają serwisy różne podjął bardzo agresywne leczenie które niestety bardzo działa na niekorzyść organizmu, nawet jeśli nie bedzie już miał nowotworu to może go bardzo osłabić, jego organizm będzie wyniszczony...myślę więc, że dla niego ważniejsze będzie życie niż gra w serialu.....
też mi szkoda na myśl, że może już nie zagrać ale nie można myśleć tylko o własnych przyjemnościach(ostatnie zdanie tak do wszystkich):) pozdrawiam
Bardzo szkoda.. a tak długo czekałem. Serial pod każdym względem był znakomity, a co najwazniejsze była krew i cycki :)
Dla wszystkich fanów serialu polecam także " The Pillars of the Earth " mini-serial twórców spartacusa. Serdecznie polecam.
a dla mnie ten serial byl troche nudny, przewidywalny. te komiksowe barwy, seks i brutalnosc faktycznie przyciagaja widza, ale ogolnie akcja moglaby zostac szybciej poprowadzona. porzucilem po 7 odcinku.
Mimo wszystko polecam obejrzeć do końca serial i go ocenić;) Mam nadzieję, że Andy powróci do zdrowia, i tego mu życzę. Gdyby producenci rozważali zmianę aktora, hmm to mogli by się pokusić o Leonidasa:D Wyobrażacie to sobie? Gerard Butler obok Doctore:D A w pobliżu Kapui jest Wezuwiusz... wielka dziura... Coś wam to mówi?:D