PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526554}

Spartakus: Krew i piach

Spartacus: Blood and Sand
2010
8,0 79 tys. ocen
8,0 10 1 78702
7,4 10 krytyków
Spartakus: Krew i piach
powrót do forum serialu Spartakus: Krew i piach

Nowa moda - postoję.

ocenił(a) serial na 4

Ostatnimi czasu próbuje się ludzi przyciągnąć przed wszelkiego rodzaju ekrany na co raz to wymyślniejsze sposoby. Najpierw był Hostel w kinach, który mimo, że miał dwie części przeholował z proporcjami juchy do fabuły i mimo, że filmy miały slaby odbiór to odniosły swój efekt. Lekcję z tego wzięli twórcy 300, jucha leje się hektolitrami ale wszystko to zgrabnie przykryto komiksową osnową i jako taką fabułą co dało oczekiwany efekt. Na małym ekranie wszystko działo się trochę wolniej. Dobre kilka lat trzeba było czekać aż ktoś poza Showtime odważy się pójść za przykładem kin i to pójść na całego. Mowa o Spartakusie który garściami czerpie z 300 a wszelkie braki dodatkowo maskuje golizną. Nie wiem jak wam ale mi takie podejście uwłacza. Wolałbym żeby pieniądze przeznaczone na te wszystkie cycki i juchę przekierowano na realizację, o czym z resztą później. Poza tym uważam się za osobę z jako takim wyczuciem i potrafię docenić serial bez wciskanej na siłę golizny i latających łbów, jestem dumny z tego, że żyję w XX w a nie w czasach Republiki i jako XX wieczny zwierz wymagam od rozrywki czegoś innego niż tamtejsi bywalcy koloseum. W dzisiejszych czasem mamy od tego porno. Stąd też jak pisałem wcześniej, podejście twórców do sprawy "damy dużo juchy i gołych bab i będziemy mieli miliony widzów" mi po prostu uwłacza.
Co do wspomnianej realizacji to zacząć należy od plusów jakim z pewnością jest aktorstwo ale tu nie ma co się dziwić bo w filmie roi się od wyjadaczy dużego czy małego ekranu z plejadą z Xeny na pierwszym miejscu. Xena i jej serialowy mąż Batiatus dają radę. Sam Spartakus też jakoś nie odstaje za bardzo podobnie jak reszta obsady. Co do scenariusza to o ile sam wątek tytułowego bohatera jest póki co dość liniowy to intrygi ludus coraz bardziej rozprzestrzeniają swoje macki i można nawet pokusić się o stwierdzenie, że wciągają widza. W sumie chyba tylko dlatego wytrwałem przy ekranie. Niestety tu plusy się kończą, braki scenariusza zapycha się ciągłymi wezwaniami koguta jupitera i wszelkich innych bogów, resztę po prostu zapycha się golizną czy wylewającymi się flakami. Najbardziej boli jednak poziom realizacji tego wszystkiego. Wszechobecny green screen woła o pomstę do nieba. Całe te pejzaże i tła są tak sztuczne, że nawet największe silikony niewolnic nie są w stanie ich przyćmić. Dodatkowo same latające flaki czy choćby rany od mieczy są do bólu niedopracowane i nikt mi nie powie, że to tak miało być, że serial miał być taki kiczowaty itp W 300 dało się pogodzić komiksową konwencję z realizacją efektów na rozsądnym poziomie, tutaj natomiast widać, że autorzy jawnie zdecydowali się olać realizację bo widz i tak będzie patrzył gdzie indziej. Niestety nie ze mną te numery. To właśnie podejście boli mnie najbardziej bo serial miał niezły potencjał i obsadę, jednak forma porno pod płaszczykiem jako takiej fabuły mi nie odpowiada, ogólnie podejście producentów tego serialu do widza mi bardzo nie odpowiada. Jestem dorosłym człowiekiem, potrafię wybierać samemu i od serialu wymagam czegoś więcej niż od porno polanego krwią. Przykro mi panowie - to nie republika.

Quidy

Żeś sie rozpisał i po co ? Jak nie pojmujesz pewnych podstawowych wartości kinematografii, jedna taka cecha to czysta rozrywka, nie ważne czy to jest teatr, telewizja, kino, od jednych produkcji oczekujemy wartości moralnych przemyśleń i ostrych morałów, od innych czystej rozrywki, zachwytu, uśmiechu na twarzy i opadniętej kopary...
Widocznie nie wczułeś się w klimat filmu, nie poczułeś tego "Czegoś" , klimat wielkich gladiatorów, którzy siekli wszystkich tak że piasek stawał się czerwony, dostojnicy Rzymscy, którzy gardzili niewolnikami, a niewolnice co wieczór mieli inną!
W każdym filmie są błędy, nie ma filmów idealnych, te efekty tutaj został specjalnie taki użyte, widzowi który jest zafascynowany walkami, sexsem, intrygami, żadne niedociągnięcia fabularne czy techniczne nie przeszkadzają.


Jak dla mnie film REWELACYJNY !!! Szkoda że będzie tak krótkim serialem ;/

ascorp

Rozpisał się pewnie po to, by wyrazić, jak Ty, subiektywną opinię, z którą to (opinią założyciela wątku) się zgadzam w pełni.

Lubię ten serial, bawi mnie, jak kiedyś Drużyna A. Problem w tym, że Drużyna A była z założenia serialem komediowo-sensacyjnym. Spartacus zaś pozuje na serial historyczny, przy czym historyczności jest w nim tyle co H2O w Wiśle.

Walki są widowiskowe, ale pozbawione sensu, gladiatorzy wykonują absurdalne akcje bez przerwy się odsłaniając, albo nie wykorzystując sytuacji. Ich właściciele tracą niewolnika za niewolnikiem, co wcale im się nie opłaca, i nigdy nie opłacało, a cały plot jest cholernie przewidywalny, ale zjadliwy.

Serial zasługuje na 5/10, moim zdaniem. Jest to dobra rozrywka, z każdym odcinkiem coraz lepsza, ale daleko mu do zapeirającej dech w piersiach produkcji ;]

kraboslav

No widzisz mnie jak i wielu widzów ten film nie "bawi" tylko kosmicznie wciąga, ale jak ktoś nie poczuł klimatu to tylko jego strata !!!

A jakie to są zapierające dech w piersiach produkcje ??? Nietrzymające sie ładu ani składu produkcje sprzed 30 lat z brudasami w roli głównej ?

Spartacus nie pozuje na serial historyczny, znana nam opowieść jest jedynie tłem dla całego epicentrum zachwytów i doznań jakie z tego obrazu płyną.

Lepiej poświęcić 10ciu niewolników niż kontuzjować jednego Gladiatora.

Ode mnie 10/10 Serial Zajebisty, szkoda że tak krótki będzie...

ascorp

Może i ja się wypowiem. Wg. mnie ten serial jest idealny. Owszem, efekty specjalne mogły by być lepsze, ale po 2 czy 3 odcinku już przestałem zwracać na to uwagę. Tak ten serial mnie pochłonął. Mnóstwo w nim intryg, walk, przemocy, sexu... I wcale mi to nie przeszkadza. Bardzo odważny serial i bardzo go za to cenię. Aktorzy są stworzeni do swoich ról. Szkoda że będzie taki krótki. Ode mnie 10/10 bo już dawno żaden serial tak mnie nie pochłonął.

Quidy

Nie wszyscy gustują w takich produkcjach - to fakt. Jednak jeżeli razi kogoś golizna i sceny przemocy na ekranie, powinien zwyczajnie zmienić kanał TV. Nie podobają mi się tasiemce typu Magda M, M jak miłość i inne Majki, wię ich nie oglądami i nie komentuję tego na forum.