Nie pasuj, serial ma faktycznie wiele scen przesadzonych i idiotycznych (np zakończenie walki Varro+Spartacus vs. olbrzym w zbroi to komedia) ale wynagradza to świetną fabułą, dobrymi dialogami i aktorstwem na dobrym poziomie. Mnie wciągnął niesamowicie i oglądam odcinek za odcinkiem. W sumie mi ta komiksowa konwencja nawet się podoba, już się przyzwyczaiłem do hektolitrów krwi na ekranie.;-)

O której walce mówisz, o tym olbrzymie? Z którego odc?

Varro wspólnie z Spartacusem dusili olbrzyma łańcuchami z dwóch stron, duszenie skończyło się odpadnięciem głowy olbrzyma. Żałośnie to wyglądało i na poziomie kina klasy C. Odcinek nie pamiętam, może 8 lub 9. I tak nie zmienia to mojej opinii o serialu, jest świetny.

Radziłbym Ci spróbować oglądać dalej, bo po pierwsze może przyzwyczaisz się do tych komputerowych efektów, po drugie akcja naprawdę się rozkręca.
Taka to konwencja, albo się to kupi, albo nie.

Idąc za radą obejrzałem cały sezon i przyznaję, że faktycznie było warto. Do komputerowej krwi nie przywyknę, ale jednak fabuła wynagradza badziewne efekty. Ostatni odcinek sezonu miażdży i jest doskonały.
pozdrawiam

No to cieszę się, że pomogliśmy. Swoją drogą to rzadkość, by ktoś zniechęcony efektami pozostał z sezonem do końca. ten serial to jednak ma siłę i to coś.

tak samo po pierwszym odcinku sie zraziziłem do tego, ale ogladalem dalej i nie zaluje, serial wymiata

powiem ci ze ta krew tez mnie zniechecila na poczatku ale idzie sie do tych scen przyzwyczaic a serial naprawde fajny i przyjemny ;) 1 sezon obejrzalem w dwa dni. tak wciaga.

Tak, będzie krew która wygląda jak wylana farba olejna, ale potem przestaje przeszkadzac:)

mam dosyć dziwne pytanie ale może ktoś się tu interesuje tamtymi czasami . Co te bogate kobiety nosiły na sobie pod tymi sukniami? czy zna ktos nazwę tego np w odcinku 9 pierwszej serii ta lithia ma na sobie takie niby majtki albo w 10 odcinku tez ma cos na sobie tylko bardziej skąpe . dziekuje za pomoc

Ciekawe, że krew wam przeszkadza, a niebo nie. Przecież takie niebo, jak w tym serialu, nie istnieje w rzeczywistości. 0-realizmu ;)

Już jest 3 sezon a krew w tym serialu wygląda tak samo. Ale powiem szczerze, że w pewnym sensie jest to taki znak szczególny tego serialu i już nie traktuję tego jako coś negatywnego i nie poprawiłabym tego.

Serial ok, zwłaszcza 1 sezon i prequel, bo 2 i 3 przynajmniej o klasę gorzej,
ale ogólnie Spartakus słabiej się prezentuje na tle "Rzymu" czy "Gry o tron".

Oj nie powiedzialbym że w 3 sezonie krew jest zrobiona tak samo jak w 1. Obejrzyj sobie jak to wyglada w 1 sezonie,jest na chama komputerowo i komiksowo, potem owszem krew też leje się strumieniami ale już nie tak nachalnie komputerowo.