Serial ogląda się dość przyjemnie. Widać autorom tego serialu podobał się film "300" umieszczając w "Spartacus" ten sam system pokazywania sekwencji walk.
Sama fabuła jest raczej każdemu znana, bo kto nie zna przygód Spartakusa? Jak na razie zbytnio nie odbiega od tej znanej nam z historii, za nami dopiero dwa odcinki więc kto wie. Osobiście wolałbym nie trzymania się ściśle tego co wiemy o najsłynniejszym gladiatorze.
Serial obfituje w hektolitry krwi, którą twórcy chyba "kupili na wyprzedaży", mogliby spokojnie obdzielić nią kilkanaście brutalnych filmów.
Jedyne drobne minusy jakie zauważyłem to tła (po prostu koszmar, płótna farbką malowane) w dzisiejszych czasach można było to zrobić lepiej.
Następny minus w pierwszym odcinku dookoła pełno śniegu, pewnie środek zimy, -15, ale co tam dzielni Trakowie latają tam w ubrankach "letnich". Wiem, że trzeba pokazać muskulaturę bohaterów, ale bez przesady.
Ocena 6/10.