Śmiech na sali to jest twój post, "panie znam dobrze historię Rzymu".
Nie chodzi o żadnych Gotów lecz Getów! GETOWIE! Mówi ci coś ta nazwa? Jeżeli nie to odśwież sobie swoją rzekomą historyczną wiedzę.

Śmiech na sali to jest twój post,"panie znam dobrze historię Rzymu".
Nie chodzi o żadnych Gotów ale Getów. GETOWIE! Mówi ci coś ta nazwa?
Jeżeli nie to odśwież swoją rzekomą wiedzę historyczną.

ale sie podnieciłes ,nie wsłuchałem się ,a w napisach są gotowie.jesli mówią o getach to nie zmienia faktu ze jest to historyczne sci-fi , pierwsze plany podboju getów (dalej będe ich nazywał dakami) przygotował juliusz cezar prawie 30 lat po smierci spartakusa , planował wyruszyc w kwietniu - 44 pne na daków i partów w celu powtórzenia wyczynu aleksandra wielkiekigo ,lecz został zamordowany w marcu i plan podboju daków został odłożony na później podbój daków mial juz miejsce w naszej erze w czasach cesarstwa.
co do serialu wkurzyłem się bo liczyłem że pokażą gajusza mariusza ,który był równie genialny co gajusz juliusz a nie kojarze zadnego filmu z nim ani o nim...wspominają o nim w kinowym spartacusie z douglasem , ale w idiotycznym kontekscie...

Powiedz mi, tzn. napisz czy ewentualne nieścisłości historyczne to aż taka wada?

A jak było w przypadku "Gladiatora" Scotta?
Nieścisłości i wręcz bzdur od zawal się, zaczynając od tego, że cesarz Marek Aureliusz, Kommodusa wręcz kochał nad życie i kompletnie nie był świadomy, że jego syn ma nie najlepiej pod sufitem a kończąc na tym, że w czasach Rzymskiego Imperium generał rzymskiej armii nie miał najmniejszego prawa stać się niewolnikiem i to w absolutnie żadnych okolicznościach.

A mimo to film jest rewelacyjny.

Jedyne zastrzeżenia jakie mam do tego serialu to: 1) Nadużywanie slow motion, 2)przesada z ilością bryzgającej krwi na wszystkie strony.

Na plus: 1)Świetnie zaaranżowane i zmontowane zmagania gladiatorów.
2)Bardzo dobrze oddane wnętrza plus kostiumy.
3)Bardzo fajny motyw z przenikanym tłem do kolejnej sceny,
jak gdyby było zmywane.
4)Sporo ładnych, zgrabnych kobiet (dla panów)
5)Przystojny główny bohater (dla pań).

Ogółem film bardzo plastyczny, na pewno nie jest to rzecz na miarę "Rzymu" ale naprawdę da się oglądać.

ale sa fatalne sceny , słabe zdj.
czuć nasladownictwo z 300 ,i od razu mówię że 300 mi się podobało ,tu mamy do czynienia z tanią telewizyjną podróbką, takie sa moje odczucia , co do kobiet ,nie uważam żeby ładne kobiety były atutem filmu , dzis w każdym filmie grają piękne kobiety , w spartacusie piekne moze tak ale fatalne aktorki.

co do gladiatora , oczywiste jest że to co napisałes jest prawdą i mozna jeszcze duzo dorzucic, ale jest zachowane chociaż to że aureliusz istniał , kommodus też i lubił sie pokazywać w ustawionych walkach(oczywiscie jego filmowa smierć jest bzdurą),i został zamordowany (choć rządzil dość długo).
gladiator jest błyskotliwie nakrecony no i charyzma crowa czyni ten film bardzo fajny ...choc moim zdaniem do wybitnego cholernie daleko.
podobne zarzuty mozna czynić "quo vadis" zadne zródło nie potwierdza aby neron spalił rzym , pozary byly czeste ze wzgledu na spsób budowania,ale tam jest scenariusz...i film się oglada (mówię o wersji z ustinovem).

zgodze że da się ogladac ,ale nie ma po co

Pamiętaj, że dopiero wyemitowane zostały dwa odcinki.

Moim zdaniem zdecydowanie za wcześnie na wyrokowanie sądów.