PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=657154}

Spartakus: Wojna potępionych

Spartacus: War of the Damned
2013
7,9 39 tys. ocen
7,9 10 1 39354
8,8 5 krytyków
Spartakus: Wojna potępionych
powrót do forum serialu Spartakus: Wojna potępionych

Jak wrazenia?? Oczekiwania zostaly spelnione czy moze wrecz przeciwnie??

emo_waitress

Plusy:
- Fani Kriksosa powinni być zadowoleni "rage mode came back". Sam by się rzucił na całą armię. Bił wszystkich, którzy mu się nawinęli, nawet Spartakusa, ale o dziwo jeszcze bez rozłamu, choć konflikt jest już nader wyraźny. Kriksosa powinno trochę bardziej udobruchać to, że mu Spartakus, po raz kolejny, uratował kobietę.
- Agron i Nasir - mało ich było, ale jakże byli sympatyczni.
- Spartakus - podobał mi się w tym odcinku, mimo ze najpierw wpadł prosto w pułapkę Krassusa, potem ładnie mu się odwdzięczył. W walce wręcz z Kriksoem nie stawiałabym na niego, ale pola nie oddawał. No to dawać już ten romans z Letą. Aha i ten tekst o winie w krwi Gannikusa - bardzo dobry.
- Cezar też na plus, już nie jest taki zajebisty, co mu służy. Chociaż dąży do pierwowzoru i chce zostać kochankiem wszystkich kobiet.

Minusy:
(minus jak stąd do Glasgow) - Gannikus, po raz pierwszy w historii serialu, mi się nie podoba, jego zachowanie jest niegannikusowe. Odmawia Saxie, by potem lec z "Dziewczynką z zapałkami". Mówię stanowcze "NIE" takiemu Gannikusowi.
- Spartakus ma zabrać ze sobą swoich najlepszych ludzi i zabiera Neavię. Dlaczego? Żeby Kriksos rozpraszał się w walce, gdy ona zostaje ranna.
- Kore, która przejrzała na oczy, jak bardzo Marek poważa swego syna (mimo wcześniejszych wydarzeń) oraz że jest tylko niewolnicą i jak pan rozporządzi, tak ma być. Tylko wszystko jakoś tak bez ładu i składu. Najpierw fatyguje Cezara, potem ma niemoc słowną. Potem seks po gwałcie, to jest dla mnie niedorzeczne. I ta ucieczka do rebeliantów. Skończy się to na tym, że ją Krassus ukrzyżuje dla przykładu, że nawet ulubieńców czeka kara za udział w powstaniu.
- Saxa - nie tyle minus, co szkoda, że się dziewczyna zaangażowała uczuciowo, bo to widać, a "Bukłak wina" doprawia jej rogi. Nemetes nie żyje, Donar nie żyje, a Agron nie do wzięcia, że też musiała tak źle trafić.

Z zniecierpliwieniem czekam na kolejny odcinek i na to jak Tyberiusz pociągnie Cezarowi z dzbanka (dlaczego to zawsze musi być dzbanek) i co z tego wyniknie.

AureliaKotta

Dziewczynka z zapałkami - jakże akuratne określenie :D
Entuzjastyczny seks po gwałcie - kolejny przykład rape culture. Niekonsekwencja w zestawieniu dramatów Naevii i ostatnio choćby i Fabii z radosnym bzykankiem Kore.
Kriksos powinien sobie sprawdzić tarczycę, albo co... te ataki agresji, rzucanie się na miecze, whoa boy..
Cezar kochankiem wszystkich kobiet? No tak, ale był też żoną wszystkich mężczyzn :> if u know what I mean :>

emo_waitress

Oczywiście, że wiem ;) ale już nie chciałam wspominać, homo wrażliwe społeczeństwo ;)

AureliaKotta

Jakie "nie" takiemu Gannicusowi??? Przecież to cały on, chlejus i hulaka. Co Ty chcesz zaobrączkować go z Saxą i kazać wybudować dom i posadzić drzewo? Słyszę jak sam Gannicus się uśmiał.

Aleo

Sadzić drzewo i wybudować dom to Gannikus chce z Sybil, a ja bym wolała aby dalej chlał, bzykał Saxę i naparzał mieczami. Bo na razie to widzę maślane oczka i wielką miłość pod wozem. Chcę dawnego Gannikusa, który miał wszytko i wszystkich gdzieś, jego zmiana w oddanego sprawie, sentymentalnego kochanka, mnie nie przekonuje.

ocenił(a) serial na 7
emo_waitress

Kolejny dobry odcinek, jak utrzymają taki poziom do końca będzie dobrze.
Wszyscy tutaj narzekają na Gannikusa a ja cieszę się, że zaczął w końcu olewać Saxę bo laska drażni mnie prawie tak jak Nevia. No właśnie Nevia już była iskierka nadziei, już się cieszyłam że umrze, ale nie bo po co, nie dość że została ranna w nogę ( o ile dobrze pamiętam było to udo, ale ręki sobie uciąć nie dam), poleżała chwilkę po czym radośnie pomykała sobie u boku Crixosa. Trochę to dziwaczne, no ale cóż laska Terminatora musi być ze stali. Co do Crixosa, do którego jakoś nigdy sympatią nie pałałam, dzisiaj dał popis stulecia. Kumpel ratuje mu kobietę a ten jeszcze focha strzela. W sumie co mu się dziwić chłopina ma najzwyczajniej w życiu pecha, nie dość że wszystkie glorie zbiera Spartakus, to jeszcze trafiła mu się najgłupsza dziewucha w całym niewolniczym półświatku, najgorsze jest to, że doprowadzi go to do śmierci.
Spartakus już od poprzedniego odcinka zaczął mi się w końcu podobać a ten uśmieszek do Krassusa bezcenny. Mogliby już poruszyć romans z tą Rzymoniewolnicą bo koniec rychły a tu posucha.
Przyznam szczerze, że trochę dziwacznie rozwiązali wątek Kore i Mareczka, w sumie to co ona sobie wyobrażała, że Marko postawi ją ponad synem? Eee chyba aż tak głupia nie była. A ten seks po gwałcie to chyba taki na goodbye był, bo żadna normalna kobieta po takim czymś ochoczo mężczyźnie do łóżka nie wskakuje. Nevia rozpaczała prawie dwa sezony a tej przeszłoby po jednym odcinku? Ciekawi mnie tylko czy nasi milusińscy dowiedzą się, że ona była kochanicą Krassusa i jak na to zareagują.
Tyberiusz irytujący jak zawsze, od pierwszego odcinka znielubiłam tego gówniarza, a Cezar jak to Cezar łazi naburmuszony bo mu dzieciak rozkazuje a ten musi jeszcze tego słuchać. A tak na marginesie czy Wy też tak macie, że jak na niego patrzycie - Brad Pitt a jak go słucham - Joseph Morgan?

emo_waitress

Gannicus jest od tego żeby chlać, dupczyć i się bawić. Ot, cały on. Jeżeli myślałaś, że on jest w stanie być z jedną kobietą to przemyśl to jeszcze raz.

Aleo

Hm, nie chce mi się tracić czas na rozmyślania o Gannikusie, dzięki.
Facet może mieć nawet harem, ale najpierw albo niech poinformuje o tym kobietę, z którą jest oficjalnie, albo niech z nią zerwie.

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

zastanawiam się jak by to miało wyglądać? np: Gannikus idzie do Saxy i mówi, że nie widzi już ich wspólnej przyszłości, nie jest gotowy na poważny związek monogamiczny bo odezwał się w nim duch jebaki i znów chce dupcyć co popadnie? A wtedy Saxa zaleje się łzami i chyba wszyscy zaczną się zastanawiać czy to jeszcze Spartakus czy już Moda na Sukces?

abraxasgemma

Gannikus idzie do Saxy i mówi, że zakochał się w innej. Koniec.
Moda na Sinuessę to teraz będzie, z kolejnym trójkątem.

"nie jest gotowy na poważny związek monogamiczny bo odezwał się w nim duch jebaki i znów chce dupcyć co popadnie" ale że co? kiedy coś takiego się stało?

ocenił(a) serial na 10
emo_waitress

to tylko taka moja propozycja :)

użytkownik usunięty
High_draw

Po ostatnim mało przekonującym odcinku serial wraca do formy.
Straaaaaaaasznie mi się ten epizod podobał. Spartakus na plus, motyw Agrona i Castusa w tym odcinku też mi sporo frajdy sprawił. Tyberiusz początkowo mnie intrygował, teraz mnie denerwuje, tak samo jak przytyrany na szybko Cezar (te jego nóżki w porównaniu z torsem wyglądają prześmiesznie). Moment kiedy Spartakus uśmiecha się do Krassusa - tego karta MasterCard ci nie da, bezcenne.

Bitka lidera z generałem też spoko, Gannicus uśmiechający się przy odciąganiu Spartiego - mistrzostwo xD
Tylko wątek Kore wypadł jakoś mało przekonująco, Tyberiusz ją zastraszył, więc poszła do obozu rebeliantów? W sumie jedyna rzecz, która mi w tym odcinku zgrzytała, no ale cóż.
Generalnie mnóstwo plusów w tym odcinku, oby tak dalej.

Masz racje co do wątku z Kore, takie to trochę niedograne mi się wydaje. DOMYŚLAM się, że odeszła, bo była przekonana, ze nawet jeżeli powie o tym co się stało, Krassus i tak wybierze syna - jest to oczywiście logiczne i zrozumiałe i tak by się pewnie stało. I tu kończy się logika.
Bo co robi Kore? Zabija wartownika (ohoho, kolejna Walkiria) i daje dyla do rebeliantów (okeeeej). Bo oczywiście nie mogła poczekać do końca powstania, które MOGŁO się skończyć dla jej oprawcy źle? Hm? Może po zakończeniu powstania sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej, nie jest powiedziane, że musiałby zostać w Sinuessie, a po wszystkim Mareczek mógłby być w nastroju do ubłagania go do zabrania do Rzymu. Wszystko mogło się jeszcze zmienić!
No to lepiej jest zabić rzymskiego legionistę, spalić za sobą mosty i udać się pod opiekuńcze skrzydła tego demonicznego barbarzyńcy Spartakusa, gdzie z pewnością nie spodziewa się nic z tego, co zrobił jej Tybek (zakładam, że już wtedy były najgorsze opinie o rebeliantach)

użytkownik usunięty
emo_waitress

Z tym kogo wybrałby Krassus nie jestem taki pewny, ale jeżeli już szukać logicznego uzasadnienia decyzji Kore, to rzeczywiście można przyjąć taki wariant. Ale już abstrahując od tego co ją pchnęło do podjęcia AŻ TAK radykalnych kroków ciekaw jestem jak jej wątek rozwinie się dalej.

A no i nawiązując do twojej wcześniejszej wypowiedzi odnośnie Gannikusa i Sybil (bo o tym zapomniałem wspomnieć) - tutaj też się zgodzę - nawalił chłopak, taka kobieta jak Saxa u boku, a on się bierze za niewinną cnotkę niewydymkę :C

Może niezbyt jasno sie wyraziłam :) otóż Krassus MUSIAŁBY wybrać syna, bo... to syn i następca i ktoś musi przejąć dziedzictwo (drugi syn jest jeszcze mały). Nawet, gdyby serce wyrywałoby się do Kore, rozsądek (a tego Marek ma w nadmiarze) każe stanąć po stronie syna.
Ale tak nawiasem mówiąc - jakie stawanie po czyjej stronie? Krassus jest uosobieniem pragmatyzmu, to chodząca rzeczowość i jego zdjęcie pewnie znajduje się w słowniku obok słowa "trzeźwy osąd". Nawet jakby Kore powiedziała mu, co się stało - czy wygnałby ją? Zabił? Nie wydaje mi się, jaki z tego byłby pożytek? Pewnie by zyebał syna, ukarał, może odesłał Kore do innego domu (na pewno nie ma tylko 1 Rzymie, wszak jest bogaczem), jeżeli rzeczywiście byłby na nią zły. Wydaje mi się, że uwierzyłby Kore (jaki miałaby powód, żeby kłamać?) i załatwił by to po swojemu.
Końcowe zachowanie Kore wydaje się nieracjonalne.

High_draw

Dziwię się, że nikt nie wspomniał o Crixusie. Jego powrót do żołnierzy i rozwalenie 6 w pojedynkę - rewelacja, warto było czekać tyle czasu na takie wejście Gala, uwielbiam takie sceny.

ocenił(a) serial na 10
TheBoss

Zgadzam się z TheBoss'em. Crixus zrobił rozpie*dol jak dawny mistrz Capui. Niestety za umiejętnościami i siłą nie idzie w parze rozum. Najchętniej poszatkowałby sam całe legiony rzymskie. Podobało mi się jak zjechał go Sparti mówiąc w trakcie wymiany zdań o trudnej sytuacji, że "...nawet dziecko by to zauważyło..." :) Jednak fajne jest to, że każdy z liderów rebelii ma swój wątek, swój tok rozumowania - dzięki temu nie mamy drewnianych postaci posłusznie wykonujących każdy rozkaz Spartakusa przez co serial stałby się nudny.

Epizod epicki jak i cały sezon, jednak jak mam być uszczypliwy to dostrzegłem parę minusów, które nie szczególnie mi się podobały.

1) Ucieczka Kore - widać, zabiła jednego ze strażników aby uciec ale czy tylko jeden strażnik dzielił namiot Krassusa z obozem buntowników? Jak dla mnie zdecydowanie za łatwo poszło jej przedarcie się za linię wroga. Dodatkowo Spartakus nauczony doświadczeniem ze zdradą dokonaną przez podstawionego "niewolnika" (Cezara) powinien wyznaczyć ludzi do pilnowania zewnętrznej palisady i na pewno nikt nie przepuściłby jej ot tak za miły uśmiech.

2) Tu już totalna uszczypliwość ale scena zasypanego przez trupy wału (a konkretnie widok z boku) mnie załamał. Wyglądało to jak malowidło ścienne. Zupełnie nie realistyczna scena.

Ale jak mówię to są tylko drobne uszczypliwości. Epizod epicki! ? Wyraz twarzy Krassusa zaskoczonego przez Spartakusa - BEZCENNE!!

ocenił(a) serial na 8
TheBoss

Crixus jest swietny w walce jeden na jeden, albo i tez jeden na szesciu. Ja zauwazylem iz on w dalszym ciagu sprawia wrazenie jak by walczyl na piep..... arenie a nie w polu gdzie trzeba myslec ciut wiecej i planowac wszystko co najmniej trzy kroki do przodu. Jego fanatyczna obsesja by walczyc z Rzymianami doprowadzi go najprawdopodobniej do konca juz w najblizszy Piatek. Tak na marginesie, to jest swego rodzaju szalenstwem wdajac sie w walke z rzymianami bedac pomiedzy wypoczetymi Rzymskimi legionami a murem z glebokim rowem po ktorym chadzaja Rzymianie. A to byl plan Crixusa.

użytkownik usunięty
High_draw

Wszyscy tak jadą po Crixusie, że głupi, w gorącej wodzie kąpany itd itp, w sumie słusznie bo mnie też denerwuje. I tak mi się śmiać chce lekko, bo Spartacus w pierwszym odcinku "Zemsty" był dokładnie taki sam jak gal. Rwało go do zemsty na Glaberze i rzymianach i w dupie miał resztę do momentu śmierci Aurelii.

High_draw

Crixus to klasyczny przypadek człowieka, najpier rób, potem myśl. Jest zaślepiony żądzą krwi i nie potrafi racjonalnie oceniać sytuacji.

Odcinek w moim mniemaniu dobry. Zastawia mnie postać Kore. Co ta kobitka knuje. Czy dołączyła do Spartacusa nie chcąc poróżnić ojca i syna, czy może planuje ich jakoś wspomóc.

Nie wiem jak w waszym odczuciu, ale dla mnie uśmieszek Spartacusa stojącego na murze, w kierunku przerażonego Krassusa, bezcenne :)

ocenił(a) serial na 10
High_draw

lepiej kat.ph

veniom

No, mówcie sobie co chcecie, ale to normalnie najpięknieszy wizualnie odcinek z całej serii! Jestem wręcz oszołomiony. Walka powstańców z Rzymianami pośród padającego śniegu - cudownie to wygląda.Walka Spartacusa z Kriksosem - miód dla oczu.
Wątki wszystkich głównych postaci poprowadzone pierwszorzędnie, prawie tak jak gdyby DeKnight odbił się prawie od dna i wzniósł się razem z aktorami na wyżyny świetnej rozrywki. Bravo!

Nick_filmweb

Dla mnie cały serial może się odbywać w zimowej scenerii. Bardzo piękne ujęcia, a białe tło pozwala się skupić tylko na bohaterach. Do tego ubrania rebeliantów mają fioletowe kolory - nie wiem, czy to zamierzony efekt, ale rezultat jest bardzo przyjemny dla oka.

ocenił(a) serial na 8
Nick_filmweb

Zgadzam sie. Odcinek zostal naprawde bardzo ladnie zrobiony, widac od samego poczatku tego sezonu iz DeKnight is spolka zostali w znaczacy sposob dofinansowani. Coz, szkoda iz zostaly juz tylko trzy odcinki.

ocenił(a) serial na 5
High_draw

Teoretycznie jeszcze tylko trzy odcinki... ale od niedawna w zakamarkach mej duszy tli się maleńki płomyczek nadziei, że DeKnight coś poprzestawia i przekombinuje, zmieni trochę bieg historii, uśmierci Marka i serial o Cezarze będzie opowiadał o dalszym użeraniu się z rebeliantami. Na przykład Sparty, Ganni, Agron, Nasir i Saxa mogą przeżyć z paroma innymi ludźmi i dalej nękać Republikę.Od bardzo dawna czegoś tak gorąco nie pragnęłam jak właśnie tego. PANIE DEKNIGHT, WYSŁUCHAJ PAN MOICH PRÓŚB! Może i byłoby to naciągane i nudne, ale "Spartakus" nie może się tak szybko skończyć! Zmarnowali pięć odcinków w tej przeklętej Sinuessie i teraz będą ze wszystkim się spieszyć...

A Naevia ma zginąć. Tyle mi krwi napsuła, nóż mi się w kieszeni otwiera jak widzę tę wariatkę...

ocenił(a) serial na 10
Nick_filmweb

odcinek super, oczywiście nie podobało mi się to zachowanie Ganni- musiał podymać w czasie mrozu, zawieruchy zimowej, pod wozem...
Ale najgorsze było zakończenie- Krassus podchodzi pooglądać super wał z trupów, tamci obrzucają włóczniami, kilku zabijają, ale zamiast pogonić tych kilkunastu którzy przeżyli i zlikwidowac imperatora, to nie, bo wolą sobie pokrzyczeć- kolejny błąd scenarzysty, który wymyśla takie nierealistyczne sceny.
a poza tym super efekty zimy, obozów, gór.

ocenił(a) serial na 10
korndddd

Właśnie ,to było bezsensu. Nie rozumiemk czemu stali jak jakies woły ,mieli przewage liczebną a po drugie obóz rzymian byl w cholere daleko wiec 3 razy by ich dogonili. Tak samo jak wczesniej duzy bład by podczas walki agrona saxy i donara vs cezar. Zamiast dobic go jak lezał to oni sie patrzyli kto wejdzie brama. głupia scena bo wiadomo że cezaraz nie mogli zabic no to mozna to było inaczej nakręcic.Walka Crixusa z 6 żołnierzami rzymskimi strasznie banalna bo wygladała jakby tamci byli spoznieni o 3 sekundy. A ten wątek Ganannicusa i sybil nie wiem czemu ma sluzyc .Chyba tylko po to żeby oslabić umiejętności celta jego uczuciami a zeby ten pozniej zginął. Cos mi sie wydaje że scena z trailera z 52 czy 53 sekundy jak cezar kogos przybuja do krzyża do bezie wlasnie Gannicus. Mam nadzieje że Saxa to wszystko przetrwa.Należy jej sie bo koszu od Ganniego. A poza ty odcinek dobry .Najlepszy byl spartacus ocena 10/10

ocenił(a) serial na 8
veniom

Jupiters Cock ;P

ocenił(a) serial na 8
High_draw

Nie wiem od czego zacząć. Z jednej strony jakiś taki bez historii ten odcinek, ale z drugiej kilka rzeczy wywołało u mnie trochę przemyśleń.
Po pierwsze, szkoda, że DeKnight, już od Zemsty, raczy nas takimi hollywoodzkimi banałami. I dziwi mnie, że mnie to wciąż dziwi. Dziwi mnie, że woli pokazywać kolejny debilny romansik zamiast zająć się dużo ważniejszymi wątkami. Np, osobiście dużo bardziej wolałabym zobaczyć ucieczkę Korę z rzymskiego obozu niż scenę "Ha ha, frajerzy pozamarzali na śniegu ... pfff, ja w tym czasie kolejną panienkę rozdziewiczyłem. Zamarzanie jest dla frajerów. Prawdziwi mężczyźni w mroź uprawiają seks!"
Ja wolałabym poczuć strach Kore, zobaczyć, że jeszcze bije się z myślami, zobaczyć jak pierwszy raz zabija człowieka!, jak ucieka przez śnieg zastanawiając się, czy powstańcy ją przyjmą; czy może odepchną ją jedni, a do drugich nie będzie mogła już wrócić. Ale cóż.

Chciałabym też zobaczyć jakimi to argumentami Nasir przekonywał Agrona do uwolnienia Kastusa ;) A propo ich. Jak Agron zobaczył Donara (od razu pomyślałam o Emo :pociesza:) to miałam nadzieję, że wróci do obozu i przestanie się fochać na Nasira, ale oni chyba wciąż ciche dni mają.

Wątek Cezarusza wciąż fajny. Co prawda nie wiem o czym rozmawiali, bo cieszyłam się jak głupia z kolejnego mordowania się wzrokiem :) Inna sprawa to Cezar spiskujący z niewolnicą lol. Co on sobie myślał, nie wiem. Ale co ona sobie myślała to jeszcze większa zagadka.

Saxa, maj bejbi. Ależ miałam nadzieję, ze sprzeda kopa w ganikusowy ośrodek myślenia, całkiem przypadkiem zlokalizowany między jego nogami ;/ Jakbym mogła to bym pobiegła plażą w jej ramiona. (Brat mi powiedział, że by mnie znokautowal i wyprzedził w tym zamiarze :D). Czemu uczą nas, że taka dziewczyna nie zasługuje na miłość? ;/ To Celt na nią nie zasługiwał. Ba! Tu mało kto na nią zasługuje. Autentycznie, pierwszy raz, zaczynam żałować, że Agron jest gejem, bo on potrafił doceniać swoich bliskich. A byłaby z nich piękna para.

Aha, Sybil przypomina Ganikusowi Melitę? W czym? Łączy je tylko płeć (wg mnie przynajmniej). A skoro tak, to szkoda, że nikt nie przypomni mu Onomejusa i strzeli w tę zapita buźkę.

Naevia wśród najlepszych wojowników - cool story, bro.

Kasiek_haz

Słusznie prawisz, szczególnie o Kore - też bym chciała zabaczyć, jak ucieka itd.

Wszystkie dziewoje przy Saxie dostają dziwnych ciągot ku płci tej samej (ja też żeby nie było).

Jako zagorzała fanka Gannikusa zastrzegam sobie prawo do strzelenia mu w zapitą buźkę - dzbankiem najchętniej - oraz do solidnego kopa w ośrodek myślenia. Należy mu się za ten odcinek.

Kasiek_haz

Słusznie prawisz, szczególnie o Kore - też bym chciała zabaczyć, jak ucieka itd.

Wszystkie dziewoje przy Saxie dostają dziwnych ciągot ku płci tej samej (ja też żeby nie było).

Jako zagorzała fanka Gannikusa zastrzegam sobie prawo do strzelenia mu w zapitą buźkę - dzbankiem najchętniej - oraz do solidnego kopa w ośrodek myślenia. Należy mu się za ten odcinek.

ocenił(a) serial na 10
AureliaKotta

W amerykańskiej wikipedi Spartacusa jest wyraznie napisane kto jest kim dla kogo. Podane było że Saxa dla Ganniego jest sexual partner a Sybil to love interest więc to co sie zdarzyło w tym odcinku czy tamtym nie jest zaskoczeniem. Miejmy nadzieje że zraniona uczuciowa blond wojowniczka pogrążona w rozpaczy nie zginie przez to w walce,Jednak niepokojące sceny z trailera wysuwają wnioski że do końcowej bitwy wraz ze spartacusem przeżyją Agron Nasir i Neavia.

giannicus_saxa_123

Ok. taki był zamysł twórcy, że jedna to kochanka, druga to miłość. Nam chodzi o to, że za nic nie zostawiłybyśmy Saxy dla Sybil ;)

ocenił(a) serial na 10
AureliaKotta

Ja tak samo,szkoda mi Saxy,naprwde to fascynująca postać ,jej charakre zmienił sie diametralniew porównaniu do Zemsty. Podziwiam jej lojalnośc wzgledem Spartacusa,mam nadzieje że jakimś cuden przeżyje wraz z ze Spartim,bo przeciez nie wiemy czy ten rzeczywiście poległ w walce.Jednak uważam że DeKnight już za bardzo kręci. Co chwile to nowe romanse. Ganni z Sybil ,w nastepnym odcinku Spartacus z Leatą. Jeszcze by brakowało żeby Castus sie dołączył do Agrona i Nasira:) No cóż,miało być pełno walki,krwi i sexu to jest.

giannicus_saxa_123

Ale Gannikus i Sybil, to ani walka, ani krew, ani seks. To jakaś miłość jest - nijak to się ma do Gannikusa, który kochał tylko jedną kobietę. Ta nagła romantyczność jest nie do przyjęcia.

ocenił(a) serial na 10
AureliaKotta

Teraz na siłe w ciskają żeby przed końcem serialu każdy był zakochany coraz bardziej zaczynam wierzyć w wizję w której Ganni Sparti i Kriksos odjeżdżają na białych koniach razem ze swoimi kobietami co mnie przeraża bo ja chce zobaczyć glorious dead :D

Kasiek_haz

Pffft, bicz pliz, ty i twój brat nic nie będziecie widzieć w chmurze piasku na tej plaży pozostałym po moim biegu w ramiona Saxy. Aurelia ma rację - każda normalna kobieta dostaje rumieńców na widok tego cudownego egzemplarza kobiecości. No ale jak widać na załączonym obrazku, Gannikus wybrał Maślaną Kluskę, zapominając o Bogini.
Tym samym Saxa zostanie sama, bo nie ma wśród rebeliantów wolnego samca na jej poziomie.

Całkowicie się zgadzam odnośnie pomijania ważnych scen na rzecz badziewia. Jak wyżej stwierdziłam wątek Kore jest niedorobiony. A gdybym nie miała tego zaspojlerowanego, to dziś miałabym WTF DUDE moment, widząc ją wśród rebeliantów. Na zasadzie: co? jak? kiedy? dlaczego? po co? A tak to tylko spokojnie żułam herbatniki i okeeeej.

Myślę, że chodziło o to, że Melita i Sybil obie nie były wojowniczkami, były takie miękkie i delikatne. To jest takie wrażenie, kiedy zestawi się je z Saxą. No i obie robiły oczy i przeżywały bajroniczne romanse używając wielkich słów - widocznie to bardziej odpowiada Gannikusowi, niż Saxa z jej prostym: let's have sex, I want your cock, don't die. No i Saxa by nie opatrywała jego ran tylko powiedziała suck it up pussy. Ojej, to takie niekobiece.

Momenty z Agronem i Nasirem były faktycznie z pominięciem ważnych scen z "przekonywaniami" :D No i Agron mówiący do Kastusa: mój bojfrend chce byś był wolny, nie umiem mu powiedzieć 'nie', to masz! nie spie*dol tego :D

Za twoje pocieszenie w trudnej dla mnie chwili: wielkie namaste.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Ależ noł problem.
Ganikus tylko potwierdził, że jest tym za kogo go mam: tępym ujem Znowu wpieprzył się w miłosny trójkąt. I tak długo jak dyma Sybil/Melitę - ich sprawa, obie cizie jego warte ;/ tak wkuwia mnie, że znowu ucierpi na tym osoba, która nieopatrznie ulokowała swoje uczucia w tym uju (Onomejus/Saxa). Moje oficjalne stanowisko w sprawie Ganikusa; Umieraj dziadu!! I weź te swoje płoche łanie ze sobą.
I jeszcze jedna rzecz, jestem teraz pewna że Tyberiusz był zakochany w Sabinusie. Może niekoniecznie skonsumowali ten związek, ale to było coś więcej niż koledzy od pieluchy i jedzenie piasku z tej samej piaskownicy.

A propo uciekania Marka. Jawnie, sam powinien się teraz na decymację posłać :) a Cezara zaraz obok siebie. Śmiałam się na głos jak Julek jako pierwszy spieprzał od Spartakusa .

Kasiek_haz

Żeby nie było - całkowicie potępiam co zrobił Tybek i fakt, że tchórzliwie swoją zemstę skierował na niewinną osobę, zamiast na prawdziwego sprawcę swoich cierpień.
Ale jestem przekonana, że między Tybkiem i Sabinusem była szczera miłość i oddanie. NIE SKONSUMOWANA. mało tego - jestem pewna, że nawet nie wyznana. I TO właśnie, stracona bezpowrotnie przyszłość, możliwe wspólne chwile, TO teraz gryzie najbardziej Tybka. Fakt, że żyją inni dezerterzy, którzy zasłużyli na śmierć, a ten ukochany, odważny poświęcajacy się Sabinus tak niesprawiedliwie poniósł śmierć..
Jak powiedziałam, atak na Kore był okrutny i tchórzliwy, ale trochę rozumiem logikę Tybka: Marek pozbawił go Sabinusa. Tybek pozbawił go Kore. jak widzimy - skutecznie, choć pewnie nie ucieczki się spodziewał.

emo_waitress

"stracona bezpowrotnie przyszłość" - łosz Boshenko, jakie to piękne. I wierzę szczerze, że to była tru loff.

Cieszy mnie, że piszesz, iż każda normalna kobieta dostaje rumieńców na widok Saxy, bo przez chwilę czułam się nienormalna ;)

Gwałt na Kore się wyda, mówię Wam, choćby na krzyżu, ale się wyda, inaczej to nie ten serial.

AureliaKotta

JA to czułam i usmarkałam kamizelkę w żałości, że taki śliczny, wzruszający związek nie ma przyszłości pełnej gay love i gay sex, to co Tybi musiał poczuć, skoro on był right THERE :O

Bardzom ciekawa okoliczności kiedy to się stanie i reakcji Mareczka.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

Amen!
Ale z drugiej strony Marek zrobił to samo. Zaślepiony pogonią za Spartakusem nie ogarnął co się w okół niego dzieje. Nawet nie zauważył, że z Kore jest coś nie tak.
Żeby nie było, nie popieram gwałtów, ale Marek osobiście sprowadził to na siebie i na Kore. A Tyberiusza doskonale rozumiem, z powodów, które napisałaś.

Kasiek_haz

No właśnie taką trochę niekonsekwencję widzę w przedstawianiu Marka. Jawił się on nam do tej pory jako prawdziwa inteligentna szuja, z umysłem jak stąd do Władywostoku, a nie potrafi dostrzec tak oczywistych zmian jak:
- do tej pory spokojna, radosna Kore nagle jest spięta, zestresowana, nerwowo reaguje na dotyk
- do tej pory z uśmiechem spędzała czas w towarzystwie Tybka, stała koło niego blisko, widać było związek, który nawet nam, widzom, sugerował, że mogła być jego matką - teraz ta sama Kore patrzy na niego z napięciem, strachem, odrazą, bez uśmiechu, jej słowa do niego są pozbawione ciepła
- napięcie kiedy Kore i Tybek są razem można kroić nożem
Marek na to wszystko jest kompletnie ślepy. Potrafi wyczuć emocje tłumu i szybko myśleć (samobójstwo Donara), a nie widzi ewidentnych zmian w najbliższych osobach.

ocenił(a) serial na 8
emo_waitress

I jeszcze ta mająca nam podnieć ciśnienie scena "ojej, czyżby Kore zabiła Marka we śnie?! O_O noooł łeeeeej"

ale to wszystko pewnie wina tego, że postanowili serial zakończyć w 10 odcinków. Nie ma czasu na fajne rzeczy, więc wrzucały sprawdzone banały. Ludzie lubią sprawdzone banały.

Kasiek_haz

" Ludzie lubią sprawdzone banały" O TAK.
Wg mnie ten serial ma akcji na spokojnie 2 sezony. Stłamszenie tego wszystkiego, co tu się dzieje do 10 odcinków prowadzi do właśnie takich niedoróbek, przeskakiwaniu ze sceny na scenę, każdy ma do dyspozycji po parę zdań i już lecimy do następnej sceny, no a jeszcze trzeba upchnąć epic fights i tits.
Mamy tylko zarysowaną sytuację w domu Krassusa z Kore i Tertullą, zasugerowaną historię Julka i jego długów, albo przepychanek między Krassusem a Senatem, a nawet nie wspomnę o słabiutkim przedstawieniu poszczególnych rebeliantów jak Saxa i Kastus.
Te właśnie niuanse, podchody, intrygi, dokładne przedstawianie pomniejszych bohaterów, były największym plusem Bogów areny i B&S.

ocenił(a) serial na 9
High_draw

Ja się cieszę na Ganni i Sybil bo jakoś nie przepadam za Saxą...ale to nie zmienia faktu, ze Gani to świnia. Poza tym takie wystawianie tyłka i cycków na mróz? No proszę Cię Ganni byś pomyślał, że dziewczynie zimno może być....faceci

Kore :/ no nie, tak trudno wydusić z siebie "twój synalek mnie zgwałcił"? Gdyby stanął po jego stronie wtedy mogłaby dać nogę, ale w tej sytuacji? Nie mogła przewidzieć jego reakcji, a to, że powiedział, ze nie ma czegoś czego by mu nie wybaczył? Łatwo powiedzieć gdy się nie wie o niektórych faktach i gdy sie nawet nie pomyśli, ze coś takiego mogłoby się wydarzyć. Ogólnie bardzo na nie jestem bo chciałam zobaczyć minę Mareczka w momencie gdy Kore mu to mówi. Mam nadzieję że tak czy siak się dowie i okaże mężczyzną.

ocenił(a) serial na 7
vampire_12

Co prawda to prawda Gannikus jest nieodpowiedzialny, naraża dziewuszkę na odmrożenia, zapalenie płuc, że o infekcji miejsc intymnych nie wspomnę.
A teraz to mi na myśl przyszło, że Kore mogła nie powiedzieć Mareczkowi o gwałcie żeby nie zbrukać wizerunku syna przed ojcem? Może nie chciała kolejnego konfliktu między nimi? Kto wie co jej w tej makówce siedzi. Ja coś czuję, że oni się jeszcze spotkają i może to wyglądać np. tak : Marek dorwie gdzieś Kore, tak się wkurzy że ją dźgnie swym mieczem, za karę oczywiście, a ona umierając wyzna mu prawdę no i wtedy się nasz wódz wkurzy i da Tyberiuszowi szlaban na komputer.

ocenił(a) serial na 9
biedroneczka_90_8

Zepsuć wizerunku? Wybacz ale na jej miejscu głęboko w d** miałabym wizerunek w oczach ojca takiego ch****. Owszem ona może martwić się o to ,że to Marka by zabolało, ale skoro tak się o niego martwi czy by odchodziła? Ale powiem, że taka scena z wyznaniem na łożu śmierci jest możliwa a nawet bardzo prawdopodobna

ocenił(a) serial na 7
vampire_12

No właśnie, może dlatego że tak go kochała i nie chciała żeby cierpiał to odeszła, o matko to takie altruistyczne, że aż głupie, faktycznie głupio to wymyśliłam, ale coś musiało nią kierować. decyzja pewnie tez była dobrze przemyślana. Wszystkiego pewnie dowiemy się w przyszłych odcinkach bo chyba nie zostawią tego wątku od tak sobie.

ocenił(a) serial na 10
biedroneczka_90_8

Jeszcze tyle kwesti jest do rozwiązania w tym serialu że sprzydąłby sie jeszcze jeden sezon. Ale tak na marginesie. Muszą szybko lecieć z materialem w 10 odcinku.Crixus zapewne zginie w 8,w 9 spartacus zorganizuje igrzyska by uchonorowac śmierc swojego przyjaciela,mozna to stwierdzić po spoilerze walki gannicusa z 5 rzymianam,na jakiejs arenie,na trybunach sami niewolnicy.Sądząc po tym jak celt wymięka pewnie zginie jakos glupio ratując sybil.cezar bedzie krzyżował ganniego przypominając mu did I not tell you that I shall have rematch upon day.A spartacus ucieknie i bedzie żył dlugo i szczęśliwie