zapowiada się dobrze. jedyne co mnie irytuje, to ilość flashbacków - część jest potrzebna, ok, ale reszta taka jak np detektyw w sądzie (i pokazywanie na siłę, że już 8 minut wcześniej widzieliśmy go i innej sytuacji) albo ostatnia scena. Tak wiemy, że to te same osoby - nie trzeba pokazywać tego jak dla 5 latka, który już zapomniał kto jest kim.
eh. A może to tylko moje odczucia. W każdym razie mam nadzieję, że zmniejszą ilość tych OCZYWISTYCH ujęć tego typu.
Poza tym podoba mi się ścieżka dzwiękowa, serial jest żwawy i ma dobre tępo. Zobaczymy jak pójdzie im z następnymi odcinkami. Po pierwszym odcinku daję 8, i mam nadzieję, żę się nie zawiodę. MA POTENCJAŁ :)
jestem tego samego zdania..za dużo tego, a jednocześnie podoba mi się zagadkowość:D, zobaczymy jak z tym potencjałem będzie w dalszych odc. najlepiej oglądać po dwa:D, właśnie nadrabiam 2 i 3:DDDD
Jestem zdania, że tego typu flashbacki, które opisałeś, nie mają na celu przypomnienia widzowi, kto jest kim, tylko budowanie klimatu serialu, potęgowanie grozy, wzrost łądunku emocjonalnego.
Bardzo podobał mi się pilot. Był rzeczowy, ale intrygujący i pełen treści. Polubiłam postaci, IAMX na końcu mile mnie zaskoczył. Do tego bardzo dobrze zmontowany.
Właśnie dopiero zaczynam przygodę z tym serialem. Jestem po obejrzeniu pierwszego odcinka i nurtuje mnie jedna rzecz. Jest to pierwszy rocznik studiów (na dodatek chyba początek roku, bo Wes idąc na uczelnie był pod jej wrażeniem) i od samego początku na starcie mają do rozwiązywania trudne sprawy, od razu są na wszystkich posiedzeniach sądu, mają pomagać wykładowczyni itp. Wszyscy już wszystko wiedzą, jakby kończyli prawo a nie zaczynali.....