Dobrze a zarazem dziwnie zobaczyć Jung-Jae Lee w tak innej roli od tego co zaprezentował w Chief of Staff. Gry dziecięce, choćby ,, Raz, dwa, trzy Baba Jaga Patrzy" znajome z naszego podwórka, właściwie to znajome pewnym pokoleniom:-) Przerażające do czego jest w stanie doprowadzić człowieka mieszek pełen brzęczących monet.