po co powstają tego typu filmy, gdzie dla pieniędzy zabijani są ludzie i ktoś się jeszcze tym jara? są wprawdzie filmy o zabijaniu jako - opis jakieś realnej historii albo przestroga przed skutkami... ale ten gniot? po co pytam? po co filmy typu igrzyska śmierci czy teksańska masakra piła mechaniczną... po co squid game? aby znieczulić ludzi (gotowanie żaby) lub sprowokować jakiegoś psychola do działania? apoteoza przemocy, żądzy, i wszystkiego co najgorsze - dla uciesze patologicznej gawiedzi... tfu!
Mogę zadać dokładnie to samo pytanie co Ty: po co oglądasz coś, co nie wpisuje się w Twój typ zainteresowań? Tego rodzaju filmy/seriale powstają tak samo jak inne rodzaje, dla rozrywki. Jedni lubią sci-fi, jedni filmy historyczne, inny powiedzą Ci, że kochają kosmitów, a jeszcze inni, że Squid Game to ich ulubiony serial tego typu. I nie Tobie oceniać.
Ludzie tacy jak Ty, powinni najzwyczajniej w świecie powstrzymać się przed wydawaniem jakiejkolwiek oceny, bo idąc Twoim tokiem rozumowania powinnam w każdym filmie na podstawie gry wstawić 1, bo a) nie lubię; b) po co ma to powstawać, skoro mi się nie podoba; c) ludzie nie powinni tego oglądać. I wiesz jak to się nazywa? Sztuczne zaniżanie oceny, bo po pierwsze, nie oglądasz i nie lubujesz się w tego typu filmach, a po drugie, masz jakieś dziwne przeświadczenie, że jak Tobie się coś nie podoba, to nie powinno istnieć. Dramat.
po pierwsze, nie oglądam (obejrzałem tylko kawałek serii), po drugie bo mają destrukcyjny wpływ na ogół społeczeństwa, a to pośrednio w sposób destrukcyjny odbija się lub odbije, na mnie. trzeba trochę szerzej i dalej spojrzeć niż na czubek swojego nosa bo nawet nie wiesz że toniesz...
co do oceny; mam prawo oceniać a ty jakie masz prawo mi tego zabraniać?
No wlasnie pajacu zamiast pajacować to obejrzyj całość i dopiero wtedy oceniaj i zakladaj tematy.Wbrew pozorom serial ma przesłanie i pomału karty są odkrywane z kazdym kolejnym odcinkiem az do samego finału.
No raczej tobie,no ale jak się obejrzało wycinek czegoś zamiast całość to co się dziwić.Bez odbioru,chłopcze.Ps.Bardziej optuje,że to ty jesteś raczej szczeniakiem patrzac przez pryzmat oceny i tego marnego tematu co założyłeś,bo to jest wlasnie szczeniackie zachowanie:D
Film smoleńsk też ma destrykcyjny wpływ na ogół społeczeństwa a pośrednio na mnie... wyraź i tam swoje "błyskotliwe" przemyślenia
Bo ekstremalne sytuacje, których nie doświadczysz na sobie, są ciekawe. Jeśli tego nie rozumiesz to wracaj do oglądania 25124 odcinka "Na Wspólnej" gdzie Ewa obraziła się na Roberta bo pracował do późna i zapomniał o ich 15 miesięcznicy.
tak odmóżdżająca beletrystyka również nie znajduje się w sferze moich zainteresowań
ekstremalne sytuacje ciekawe? to może zacytuje jeden z komentarzy z sieci, specjalnie dla ciebie: "Ludzie, którzy pasjonują się coraz bardziej realistycznie przedstawianym okrucieństwem na ekranie są, mówiąc wprost, pier…ci."
Spłycasz ten serial jedynie do okrucieństwa na ekranie, jednocześnie nie dostrzegając głębszego przekazu i krytyki społecznej zawartej w tej produkcji. Zamiast wyzywać ludzi, którzy mają inny gust, popracuj nad sobą i umiejętnością odróżniania fikcji od rzeczywistości.
Ja też może po pierwszych odcinkach byłem w konsternacji małej i myślałem,,ze serial epatuje brutalnością ku usiesze gawiedzi lecz po kolejnych odcinkach całość nabierała głębszego przekazu no a już końcowy twist jeszcze bardziej nabrał szerszego kontekstu całości,naprawdę warto dobrnąć do samego końca by się samemu przekonać.
Piszesz: "apoteoza przemocy, żądzy, i wszystkiego co najgorsze". Ten schemat jest tak stary jak nasza kultura. Tylko kiedyś było to realizowane w formie przedstawienia, teatru, słowa pisanego, a teraz mamy to na ekranie. Przemoc i żądze mamy u Szekspira, w mitologi greckiej, rzymskiej, słowiańskiej, w powieściach i opowiadaniach z całego świata. Jest to też obecne w biblii. A także w telewizji, w serialach typu "M jak miłosć" i tym podobne. Przemoc i żądza są tak stare jak ludzkość, są obecne w naszej kulturze od samego początku. Ten serial nie wnosi nic nowego, tylko pokazuje przemoc i żądze z innej perspektywy.