dokładnie tak samo było w sezonie pierwszym przy odcinku przeciągania liny. Normalnie ziobro zaskoczenia
ale w 1 sezonie to było zakończenie odcinka a nie sezonu. Sam sezon zakończył pewną historię pozostawiając niedopowiedzenia
To nie ma nic wspólnego z jakością serialu. To są typowe zagrania korporacji aby ciągnąć dalej serial, skupić uwagę i utrzymać widza na dłużej a co najważniejsze doić kasę z klienta przez długi czas.
Naprawdę nie dziwią mnie tutaj oceny tego sezonu, oprócz niespójności fabularnych, nadmiernego uproszczenia postaci drugoplanowych względem pierwszego sezonu do których na próżno teraz się przywiązać i odczuwać sympatię, powtórzeniu schematów z pierwszego sezonu typu: "szpieg", "nie uda Ci się nas przechytrzyć i przerwać gry bo zawsze jesteśmy wiele kroków przed tobą" aż po typowe żałosne rozwiązanie podzielenia sezonu na dwie części i nazwanie tego dwoma oddzielnymi bo co inwestować, pisać, reżyserować i nagrywać więcej ale i tak mimo to masz czekać rok, dziwią mnie natomiast oceny na rotten tomatoes 86% czy 8/10 na IMDB, Amerykanom naprawdę wiele nie potrzeba, wystarczy, że trochę poskakali i postrzelali do Siebie i większość zadowolona się już ślini do ekranu
Nie, to po prostu Polakom coś wiecznie nie pasuje. Ja się filmwebem nie sugeruje tylko IMDb, bo tutaj wiecznie są zaniżone oceny i marudzenie.
osobiście z oceną 4/10 się zgadzam. 2 sezon jedzie na oparach sukcesu 1 sezonu. Podobnie było z domem z papieru. Dziwnie podzielone sezony. Zdecydowanie brakuje wprowadzenia do postaci, które pojawiają się w drugim sezonie i są istotne w grze. W 1 sezonie takie wprowadzenie było.
to nie jest ocena 2 sez. na imdb, sprawdź daty , sezon drugi jest razem z sezonem 1 i ma wysokie noty nie to, co na filmweb, pewnie przez lgbt zaniżyli, standard.
2 pierwsze odcinki zmarnowane, gra zaczęła się w dopiero 3 odcinku ... Serial netflixa to oczywiście musi być LGBT i babochlop bo czemu nie . Murzyna tylko brakuje i lesbijek... Dziadostwo ten drugi sezon . Jak można tak bezczelnie przeciągnąć akcje i podzielić sezon na 2 części ... Co za beznadziejna praktyka ...
To był cliffhanger? Chyba tylko dla tych, którzy oglądali pierwszy i ostatni odcinek. Dla reszty to był przewidywalny zwrot wydarzeń i mało oryginalne oraz zaskakujące zakończenie 2 sezonu. Wiadomo kto jest liderem.
Może to po prostu celowe zagranie reżysera po to by pociągnąć historię
Myślę że organizatorzy zrobią taką rozgrywkę protagoniście że pozostali gracze go znienawidzą
Tego nawet clifhangerem nie można nazwać. To po prostu ucięty sezon w połowie. Idealnym wzorem clifhangera jest ten po 2 sezonie Alice in borderland (Joker - kto oglądał ten wie). Niby wszystko wyjaśnione i historia zamknięta a jednak zostaje jedno podstawowe ale...