Podoba mi się ten wątek, gdzie "lider" chce wykończyć głównego bohatera psychicznie. Specjalnie go prowokował cały sezon żeby pokazać mu, że ufać ludziom tak naprawdę się nie opłaca. Powtarzanie błędów z poprzedniej rozgrywki doprowadza do upadku. Ale na końcu pewnie i tak gracz zwycięży.