PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=757950}
6,9 11 244
oceny
6,9 10 1 11244
Star Trek: Discovery
powrót do forum serialu Star Trek: Discovery

Oglądając każdy nowy odcinek Discovery zastanawiam się gdzie zmierza kinematografia, czy kino w następnych latach będzie tworzone pod dyktando nowych trendów społecznych, od razu mówię że nie jestem ani przedstawicielem ani lewa ani prawa jestem sobie pośrodku, ale chciałbym co tydzień obejrzeć wielkie widowisko. Będąc dzieckiem czekało się na nowe przygody załogi Enterprise, z wypiekami sledzilem nowe przygody a teraz ? Z tygodnia na tydzień uważam, że ten serial jest po prostu słaby, tak jak nowe gwiezdne wojny. Zresztą jeżeli Przyjaciele są teraz źle odbierani to ja już nie wiem co może być dobrze odbierane. Społeczeństwo zwariowało na punkcie poprawnosci politycznej a za tym poszli filmowcy filmowcy, którzy zamiast stworzyć coś ciekawego promują mniejszości seksualne i etniczne tylko po co ta nachalna promocja ? Nowy filmowy Star Trek może nie był dziełem wybitnym ale był przygoda w nieznane a serial cóż przewodnikiem poprawnosci politycznej.

ocenił(a) serial na 6
snafu3

Nie martw się, to normalne, mnie też wydawało się, gdy byłem dzieckiem, że taki Kosmos 1999, to rewelacyjny serial, a po dekadach jak do niego wróciłem, to nie wytrzymałem 10 minut takie, to było słabe. To samo mam z literaturą SF kiedyś mogłem czytać nawet rumuńską fantastykę, a teraz prawie wszystko co wychodzi jest dla mnie miałkie i pozbawione polotu.

ocenił(a) serial na 3
mr_oziu

Czyli z wiekiem wyrabiam sobie lepszy gust i jesteśmy bardziej swiadomymi odbiorcami. Choć jest tyle filmów które dojrzewają wraz z człowiekiem.

snafu3

Nie.
Po prostu jak jesteś młody to mózg "wie/zna" mało. I wszystko jest dla niego ciekawe, nowe, odkrywcze.
A gdy jest stary to już mało co go zaskakuje, wszystko już wie, wszystko jest wtórne, a już szczególnie ponowne oglądanie czegoś co zachwycało gdy było się młodym.

Tak jak napisał z tą literaturą SF. Jak był młody to czytał wszystko bo jego mózg nic nie wiedział, a chciał się jak najwięcej dowiedzieć. Teraz już mało nowych rzeczy można wymyślić w SF.

ocenił(a) serial na 4
mr_oziu

Błąd, ja miesiąc temu obejrzałem Star Trek Voyager i oglądało mi się to bardziej przyjemnie niż Star Trek z 2018 roku gdzie mam lepsza jakość i lepsze efekty specjalne, no cóż nie dla mnie ten postęp, aktualnie nadrabiam zaległości i oglądam Star Trek Enterprice i tak samo bardzo dobry serial, dwa razy lepszy niż to gówno z 2018-2020 roku. Dramat, jakieś związki homo na siłę i ten melodramat u ludzi którzy ponoć są elitą Ziemską w galaktyce.

ocenił(a) serial na 4
snafu3

Ten serial jest słaby, ale nie dlatego, że jest poprawny politycznie. Jakbyś usunął z niego wątek gejowski nadal będzie słaby.

ocenił(a) serial na 3
andand22

Zgadzam się w pełni.

ocenił(a) serial na 3
andand22

ale usuwając wszystkie homoszajbowe wątki miałbyś czas dołożyć coś innego, rozbudować fabułę i popchnąć historię w inne kierunki

ocenił(a) serial na 2
snafu3

Ja też nad tym się zastanawiałem i mam podobne spostrzeżenia. Jest źle a będzie jeszcze gorzej!

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 8
Artur_Moszczynski_film

Ja natomiast uważam że przyzwyczajenia dają o sobie znać. Netflix wprowadził nieco zmian i wielu już się to nie podoba. Cóż ma prawo się nie podobać!!
Mój gust dorósł ze mną i mnie już niezbyt podobają się stare Star treki, a nowy wręcz przeciwnie! Wy dojrzeliście i Wasz gust się podobno zmienił ale nadal stare jest jare

ocenił(a) serial na 4
tompab

To nie Netflix wprowadzil jakiekolwiek zmiany. Netflix dolozyl sie w pierwszym sezonie do finansow, bo spodobal mu sie projekt, czyli najpierw ktos inny zrobil go na miare wspolczesnych wymagan produkcji tv i poprawnosci, a dopiero pozniej Netflix uznal, ze mu to pasuje, ale nie bral udzialu w procesie koncepcji artystycznej, pomyslach tworcow itp. To bylo w gestii showrunnerow i scenarzystow zatrudnionych przez CBS.
Drugiego sezonu Netflix nie produkowal juz w ogole pod zadnym wzgledem, to co zrobil, to jedynie umiescil go u siebie na platformie.
Ludzie ogladajacy Treka, niewazne starego cyz nowego, powinni sie choc troche odrobine orientowac w behindach produkcyjnych, kto to robi i kto ma do tego prawa, nie dlatego, ze jako fani powinni, nie to mam na mysli, po prostu akurat w przypadku tej produkcji jest to wazne - wyjasnia czesto rozne zmiany wizualne czy wlasnie scenariuszowe, bo nie jest to serial, ktory mozna tworzyc tak jak jakis autor ma ochote, niestety. Od lat ta seria traci z powodu glupich decyzji co do praw.

ocenił(a) serial na 8
snafu3

Oj tak, teraz każdy musi jęczeć o "poprawności politycznej".
Ten serial jest lepszy niż niektóre poprzednie seriale z serii "Star Trek" nie mówiąc już o filmach.

ocenił(a) serial na 3
skalp_el

Powiedz mi co sprawia, że ten serial jest lepszy od innych filmów seriali ze świata ST. Proszę o podanie tytułów oraz uzasadnień.

ocenił(a) serial na 4
snafu3

Sadze, ze takim widzom jak on, czyli swiezakom, wystarcza to i lepszym sie wydaje samo to, ze serial jest przeciwienstwem po prostu starych seriali i filmow. Nie ma nacisku na ciaglosc kanonu, fabuly, sprawy sa rozwiazywane ekspresowo i czesto malo logicznie, wszystko jest bardzo przyspieszane, nie ma teatralnosci ani wywazonych dialogow, jest sporo wizualnej akcji, raczej oszukujacej zmysly niz je pobudzajacej. Mlody widz ma wrazenie, ze sie nie nudzi, ze wszystko jest ok, bo nie zastanawia sie i nie ma czasu na to, nie probuje nic analizowac, przy ogladnieciu wydaje sie, ze wszystko jest w porzadku. Nie ma tez za bardzo porownania jezeli po prostu nie ogladal tamtych serii albo tylko troche ogladal bo go znudzily. Widze wyrazny podzial, bardzo gruba linie miedzy podobaniem sie u nowych, nie lubiacych starych trekow i nie podobaniem sie, gdy troche serial nawraca na stara narracje. Odwrotnie jest z wiekszoscia starych widzow. Kazdy odcinke, ktory ma atmosfere starych trekow, czyli wolniejsze tempo, jakies dylematy spoleczno-moralne, jakies zastanowienie sie chwile nad wymyslonym problemem jest oceniany przez nowych jako odcinek zly, a inne dobre, a starzy odwrotnie.
Jest na pewno lepszy od tamtych ogolnie odswiezeniem wizualnym, jednak jest ono zle na tle jakosci innych seriali i dla tych widzow, ktorzy oczekuja nawiazan do swiata dobrego, jasnego z pelna paleta kolorow, a nie 3 zimnymi.
Mnie w nim spodobalo sie - o ile tak mozna powiedziec - siegniecie do Pikea, ktory nie zostal do tej pory doceniony w serialch. Z nowosci zaciekawil mnie Lorca i Georgiou, ale obu postaci nie wykorzystali dobrze, nie zbudowali im naprawde dobrego, wiarygodnego tla by widz glowil sie czy bedzie tak, czy tak. Nie jestem tez przeciwna napedowi sporowemu jak wiekszosc fanow i widzow, uwazam, ze jest to powiedzmy, ze nowy pomysl, nowy w porownaniu ze starymi serialmi i pewne odtechnicznienie i zwrocenie uwagi na makrokosmos i mikrokosmos, szkoda tylko, ze jednak nie podparli tego bardziej nauka, a mozna by bylo, bo istnieje i maja konsultanta. Bez tego, wiekszosc widzow nie wierzy i twierdzi, ze to jakas smieszna bajka, a wystarczylob stworzyc dobrze obmyslone schematy i teorie.

ocenił(a) serial na 3
alisspl

Przeraża mnie również fakt brnięcia w to. Disney musiał dobrze dostać po tyłku, żeby stwierdzić że decyzja o produkcji tych koszmarków była błędna. Mieli tyle świetnego materiału żródłowego a zrobili kalkę New Hope. Byłem psychofanem GW ale od seansu przebudzenia mocy nie popatrzyłem się w stronę książek, filmów, seriali po prostu poczułem się oszukany. Jestem zdania że nie jestem sam w tym, lepiej odejść i żyć fajnymi wspomnieniami.

ocenił(a) serial na 4
snafu3

Tylko zauwaz, ze trek ma te wyzszosc realizacyjna nad SW, ze nie musi trzymac sie standardow kinowych i co roku wypuszczac film. SW w zwiazku z tym popadl w stuczna seiralizacje, ciagnaca sie latami i produkowana latami w postaci jednego, dwoch odcinkow rocznie.
A ST jako serial ma szanse sie zmieniac. To tylko kwestia dopasowania, znalezienia kompromisu i szeregu dobrych scenariuszy. Dobrych na 13, a najlepiej na 22 odcinki. I tak przeciez bylo z kazda seria ST. Pod tym wzgledem DSC teoretycznie nie odstaje od starych wersji - ma kiepski start i fale hejtu od starych.
Ja ogladam z sentymentu i daje szanse, nie chce tez kopac tego serialu, zeby umarl, tylko zachecac, zeby byl lepszy i przezyl.
Ilosc spinoffow tez mi nie przeszkadza.
Traktuje to po prostu jako zbior odcinkow serialu, przeciez jeszcze nie uzbieralo sie tego na jeden sezon w sumie po staremu.
W tej chwili mam duze oczekiwania co do Sekcji 31, ale boje sie, ze zamiast zrobic fajnego, naprawde powaznego akcyjniaka na miare sluzb specjlanych w kosmosie i treku znow pojda w jakies slodkie, komiksowe bajki, bo Aszus, bo dziubu, dziubu producenci nie pozwola byc powaznymi... Jak juz robic cos zrywajacego z pewna konwnecja treka, to zrobic to na powaznie oraz z dobrym tlem tlumaczacym czemu tak.
Niech kreca. Powaznie, niech kreca cokolwiek, zeby seria zyla, SW to tez sie tyczy. Tym chetniej ludzie beda siegac po stare rzeczy, przynajmniej ci juz skostniali, a ci nowi, kto wie, moze siegna, a moze czas oddac im paleczke i kolejnej zmianie narracji?

ocenił(a) serial na 8
alisspl

Oglądałem prawie wszystkie "Star Treki" i po prostu uważam, że obecny jest jednym z lepszych. Także nie trafiłeś z tym "świeżakiem".

ocenił(a) serial na 4
skalp_el

Jestem kobieta. Yhym, naprawde? A powiedz mi, ogladales je w latach 90, poczatek 2000, czy te ok 20 lat pozniej?
Mowiac o swiezakach nie tylko mowie o ludziach, ktorzy w ogole trekow nie znaja, ale tez o nowym pokoleniu serialowo-filmowym, z wlasnie innym podejsciem do narracji.
I najwazniejsze pytanie, czy stare treki podobaly ci sie? Chyba nie, jezeli DSC uwazasz za najlepszy z nich.
Juz samo to jednak kwalifikuje cie do swiezakow.
Nie obrazam cie, tylko mowie, ze naprawde mozna wyraznie taki socjologiczno-widzowy podzial zauwazyc w przypadku ST. Jest to bardzo podobne do tego co mialy kazda z odswiezonych serii. Starzy percepcyjnie i kanonicznie widzowie i nowi percepcyjnie i kanonicznie widzowi.
I jakkolwiek fanem nie jestem, to jednak dziwi mnie ten chaos i niefrasobliwe podejscie tworcow w obecnym serialu.
Ja tam widze bardzo duza niespojnosc fabularna na poziomie relizacyjnym jako serial, a jako trek ma lekcewazone i zmieniane rzeczy, ktore naprawde mozna bylo podac inaczej.
Powiedz mi, dlaczego nie razi cie taki bezmyslny dialog jak ten z inzynier Reno"
- Przywitalabym sie, ale mam rece w mozgu
3s pozniej wstaje i podaje reke, Pike sie waha.
- Spokojnie prosze uscisnac pitu, pitu.
Przeciez to jest debilizm na poziomie przedszkola, jak to moze byc pod tym wzgledem lepsze od starych seriali czy tradycyjnej realizacji scenariuszy i dialogow? Dlaczego az cos tak glupiego ja co chwile widze na ekranie, czemu to sluzy, poza tym, ze albo scenarzysci i zatwierdzajacy sa jacys niedorobieni, zle wykonujacy swoj zawod, albo widzowie nie potrafia nawet na poziomie fikcji myslec logicznie i biora takie rzecz, ze sa prawidlowo podane na ekranie.
To jest cos takiego jak czytanie fanfika 15 latki. Jej i jej rowiesnikom z podobnym podejsciem do swiata czy brakami w wiedzy o nim wydaje sie, ze to co napisala jest logiczne, fajne, napisane madrze i dobrze. A potem przychodzi to przeczytac taki 30 latek, ktory przeczytal mnostwo fanfikow, ksiazek itp, i bezlitosnie mowi, ze w bohaterka opowiadania nie mogla podczas okupcji Warszawy, nie dziejeacej sie w alternatywym swiecie, w latach 40 patrzec na Palac Kultury by sprawdzic godzine, jesc czekoladek z Wedla i przyjaznic sie z Niemkami nie bedac jednoczesnie folksdojczka i pewnie zdrajczynia.
Ale taka autorka tego nie widzi, nie rozumie, o co chodzi temu 30 latkowi, o co sie czepia, przeciez wszystko jest ok... Jednoczesnie 30 latek nie rozumie tez tego jak 15 latka moze nie miec takiej podstawowej wiedzy, bo on w jej wieku taka mial...
Z DSC jest podobnie z odbiorcami. Jest on takim fanfikiem, ktory mimo razacych bledow bedzie pasowal, a inni moze nawet by go zaakceptowali, ale jednak bez tych razacych bledow w wykonaniu.
No i czegos ci sie nie chce... To tez pasuje do swiezakow.

alisspl

Zaciekawiłaś mnie, czy ten przykład z fanfikiem nastolatki to jakaś autentyczna historia?

ocenił(a) serial na 4
_ParaDoks_

Cały internet takich fanfików. Zajrzyj chociaż na Niezatapialna Armada Kolonasa Waazona. Tam był właśnie ten fanfik z Warszawą podczas okupcji.

ocenił(a) serial na 8
snafu3

Nie chce mi się :D

skalp_el

"Siła" tego "argumentu" powala na kolana:D

ocenił(a) serial na 1
snafu3

Ten serial jest okropny. Czy następny star trek będzie grany przez licealistów i emerytów (obawiam się, że kalkowanie pomysłów z innych seriali nie jest dobrą rzeczą)? Jak komuś się nie podobał żaden z poprzednich star trekowych seriali i filmów (wspaniała niezapomniana rola Kirka - takich potrzebuje wojsko, a nie biurokratów otoczonych papierzyskami i teoriami - to nie zawsze amerykański idealizm), to nie dziwię się, że ten thrilerek jak "obcy" w poprzednich seriali uniwersum się podoba. Można złączyć uniwersum kilku seriali w tym westworld i będzie dla niego najlepszy serial, ale gdzie tu star trekowa przygoda w kosmosie dla fanów? Tego z nawet z dziećmi nie da się obejrzeć, a przypominam,  że wielu fanów na tych serialach wychowało swoje dzieci.

ocenił(a) serial na 4
warpray

Emeryt Picard ci się nie podoba? :P

alisspl

A tobie?;>

ocenił(a) serial na 8
snafu3

Czy ktoś mi wyjaśni, dlaczego Michael jest oskarżona o sprokurowanie wojmy, skoro to Klingoni zaatakowali pierwsi? Chyba, że coś mi umknęło.

ocenił(a) serial na 8
snafu3

ciekawe czy ludzie tez tak się czepiali kiedy w oryginalnym star trek doszło do historycznego pierwszego pocałunku na ekranie białego mężczyzny i czarnoskórej kobiety kirk i uhura na pewno było gorąco bo jak biały facet mógł pocałować czarnoskórą  kobietę już sobie wyobrażam te listy oburzonych fanatyków jakie były jęki teraz jest podobnie jeśli chodzi o osoby lgbt te osoby istnieją więc seriale dostosowały się do takich czasów że nie ukrywa się ich już w szafie tylko pokazuje się  że one też istnieją i mają swoje prawa

oskar81

,,,,,   .....

Łap kilka przecinków i kropek, bo widzę że ci brakuje, korzystaj z nich rozważnie.
Aha, i nie zapominaj rozpoczynać zdań dużymi/wielkimi literami;]

snafu3

Jebnie ten chory system w końcu. Po tąpnięciu nastąpi powrót do normalności. Pytanie brzmi jak długo to potrwa i ile krzywdy wyrządzi nim zasłużenie odejdzie na śmietnik historii. Nawiasem mówiąc to pierwszy serial z uniwersum, którego oglądania zaprzestałem (coś chyba z początku czwartego sezonu) - tej szmiry po prostu nie dałem rady dłużej oglądać a ze ST to ma głównie nazwę i plakietki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones