Najbardziej: Doktor - postać prawdziwie wielowymiarowa. jako jedyna postać miała (głównie dzięki aktorowi) możliwość rozwoju charakteru. Postać często ironiczna, ze świetnym poczuciem humoru. Lubię postaci, które rozwijają się lub całkowicie zmieniają w kolejnych odcinkach. Dlatego Doktor - który z cynicznego ograniczonego Doktora rozwinął się w pełny empatii i inteligenty hologram wielozadaniowy ;). (tak samo jak w Babylon 5 G'Kar i Londo, w DS9 Garak i Gul Dukat).

Najmniej - ze stałej obsady ciężko mi wybrać, w każdej postaci jest coś co lubię.. choć najbardziej Kes mnie irytowała.. a z "dochodzących" nie cierpiałem postaci Seski oraz wsystkich odcinków z Kazonami. Nie wiem czemu ale irytowały mnie historię z tą rasą.

Dokładnie. Ja najbardziej polubiłem Doktora i Kpt. Janeway. Doktora bo praktycznie wszystko było dla niego nowe i interesująco podchodził do pojawiających się problemów a jego postać rozwijała się z odcinka na odcinek, a Kpt. Janeway za to że była taka jaki moim zdaniem powinien być oficer dowodzący. Była w razie konieczności stanowcza i bezwzględna, ale była też wyrozumiała. Najsłabszym elementem serialu było faktycznie jak już ktoś wymienił w jednym z tematów zachowanie jednostek ochrony. To mnie zawsze drażniło w star trekach, a w ST Voyager szczególnie bo w tej serii nadzwyczaj rzadko dochodziło do jakiejkolwiek wymiany ognia. Jak na razie odświeżam sobie serię i jestem przy końcu 2 sezonu. Proszę bez spoilerów :P

bez spoilerów akcja się rozwija i więcej nie mówię ( jestem na 1 odcinku 7 sezonu)