Z szóstki głównych bohaterów zawsze najbardziej podobała mi się postać Cygana. Chodził swoimi drogami i widać miał iście romantyczną naturę...
W Karioce to się nawet podkochiwałem jak byłem młodziutki. :)
"Świetny" Zgadzam się. Mnie do gustu najbardziej przypadł Filipek nie ma co miał chłopak łeb do interesów:)