PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=94336}

Strażnik Teksasu

Walker, Texas Ranger
6,1 23 787
ocen
6,1 10 1 23787
5,8 5
ocen krytyków
Strażnik Teksasu
powrót do forum serialu Strażnik Teksasu
ocenił(a) serial na 8
Ruben_fw

czas

sxr1

Kto

ocenił(a) serial na 7
sxr1

Murdock by się przydał jakis

Ruben_fw

było ich kilku.
zależy co brać pod uwagę

jeden z lepszych i ciekawszych to Victor LaRue.
(niestety) zabity przez Walkera, a mogli go "przetrzymać" do ostatniego sezonu.
psychol pierwsza klasa - odcinki "Cowboy". "Powrót LaRue" i "Proces LaRue" - niezłe, zwłaszcza pierwsze dwa.

poza tym - Charmain - bohater miniserii z ostatniego sezonu - świetnie zagrana rola i świetny pomysł na miniserię.

oprócz tego może jeszcze.... Michael - były agent CIA - płatny zabójca, który w dwuodcinkowym "Ślubie" spowodował katastrofę samolotu a wcześniej omal nie zabił ojca Alex.

właściciele Casa Diablo - bracia Ortega... - scena z nożem rzuconym w stronę Walkera i złapanie noża... niezłe.... a podobno ninja w Ameryce już nie istnieją ;) poza tym w pierwszym odcinku był taki śmieszny agent FBI, taki goguś... negocjator... myślałam przez chwilę, jak pierwszy raz oglądałam, że się tam popłacze przy tym moście ;)

do tego jeszcze ten sekciarz z pierwszego sezonu... i ten łysol, którego w tym samym odcinku Walker łapał z Trivettem w śmieciarce.
można by wymieniać... :)

_Ka_ro_li_na

Masz racje ta scena łapania noża przez Walkera było super i przeciwnik godny Walkera dodam jeszcze Prezesa granego przez Michael Ironsida i Łazarza w odcinkach o hakerach .

Ruben_fw

Prezesa wymieniłam (Charmain), a Łazarz... też nieźle fruwał ;) i był brzydki jak noc do tego :)

_Ka_ro_li_na

https://youtu.be/gFc_t90xywo - to było dobre

Ruben_fw

niezłe.
nie wiem, czy kojarzysz, ale gościu, który grał tego brodatego klawisza wcześniej już występował w Strażniku (aktorzy dość często się powtarzali w różnych rolach a nawet epokach, biorąc pod uwagę odcinki z Heissem Cooperem), poza tym to on strzelał do Alex w "Próbie ognia"

_Ka_ro_li_na

Oczywiście że pamiętam grał w sumie w 8 różnych odcinkach przeciwnika Walkera prywatnie jest kumplem Norrisa .nazywa sie Marshall R.Tuege

Ruben_fw

w Strażniku grali w większości sami kumple Norrisa lub osoby powiązane w różny sposób z jego filmografią :)

_Ka_ro_li_na

No wiem np .Michael Parks brakowało mi tu wśród przeciwnikach David 'a Carradine.

Ruben_fw

to by było grubo, jakby jeszcze Carradine zagrał :D
z pewnością skończyłoby się jakimś nawiązaniem do "Samotnego wilka.."
w wielu odcinkach robili nawiązania do filmów Norrisa, więc i tu pewnie by było nawiązanie.

_Ka_ro_li_na

Zahważyłaś że Norris wyglądał młodo w serialu niektórzy gościnni aktorzy byli ,są w wieku Chucka a wyglądali starzej.

Ruben_fw

po tylu liftingach, co on miał, to też bym wyglądała młodziej ;)
w ostatniej serii wyglądał lepiej (jeśli chodzi o twarz) niż w czwartej czy piątej.
ale z drugiej strony - jako sportowiec - dba o siebie ;) więc nie dziwota, że jakoś się trzyma.
ale jedno jest pewne - lepiej wygląda z brodą jak bez.

_Ka_ro_li_na

Z takich aktorów którzy wcześniej grali z Chuckiem to był np Robert Forster zagrał chyba w sezonie 2 jakiegoś szemranego biznesmena ,a wcześniej z Norrisem pracował przy Delta Forst 1.

Po za tym w kilkunastu odcinkach pojawił się aktor taki pół łysy facet charakterystyczny z twarzy wąsaty co grał z Czakiem w Operacji delta force 2.

_Ka_ro_li_na

Ostatnio na cda jest Strażnik teksasu i przypomniałem sobie parę odcinków min ten w więzieniu z Hammerem i muszę przyznać szczerze że jakoś mnie nie powalił ,wolę normalne śledztwa z początkowych odcinków ,zauważyłem że na początku nie było tyle bjityki co w sezonach 7-9 .Natomiast o hakerach bardzo fajny .

Ruben_fw

ogólnie trzeba przyznać, że najlepsze sezony są 1-4
później to już z górki
ostatnie 2 sezony to już w ogóle mało finezji i polotu scenariuszowego- no, może z małymi wyjątkami.

_Ka_ro_li_na

Finał bym całkiem niezły co więzinowie uciekli z więzienia .

Ruben_fw

Finału nie lubię z racji tego, że to był finał i że wrzucili opowieść o Heysie Cooperze, która nijak ma się do poprzednich historii z jego udziałem ;)

ocenił(a) serial na 10
_Ka_ro_li_na

Ale "gogusia" Walker szybko wyjaśnił. ;)

Sylabarius

zgaszenie pierwsza klasa ;)

ocenił(a) serial na 10
Ruben_fw

Jak dla mnie to:

- Viper

- Michael Westmoreland i jego zabójcza (i zabójczo piękna przy okazji), partnerka

- nauczyciel-karateka z odcinka "The Principal"

- Hooks

- Donovan Riggs (płatny zabójca nasłany na Malloy'a)

- The Chairman i Lazarus

- indiański szaman grany przez niesamowitego Billy Drago (to przy okazji taka mała "powtóreczka" ze starcia w "Delta Force 2")

- odcinek "Fight or die", w którym Walker i Gage walczą przeciwko więźniowi granemu przez Franka Shamrock'a

- LaRue

Sylabarius

Zgadzam się co do Hammera godny przeciwnik Wakkera i dobry epizod dodam jeszcze Bolta (granego przez Tima Thomersona),Prezesa co do nauczyciela mordercę to dobry epuzod gościnnie z Jamesem Remarem)

ocenił(a) serial na 10
Ruben_fw

Tak. Właśnie szczególnie zapadła mi w pamięci scena finałowego pojedynku Norris vs Remar na dachu budynku. Dlatego wymieniam ten odcinek, że nauczyciel naprawdę nieźle sobie z Walkerem radził, jak dla mnie właśnie był jednym z najtrudniejszych jego przeciwników. ;)

"Fight or die" gdzie walczą w więzieniu to w ogóle chyba jeden z lepszych odcinków całego serialu. Bardzo dobre sekwencje walk, fabuła dobrze pomyślana i też świetna rola Shamrock'a.

Sylabarius

zapominasz o Philippe'ie Brouchardzie z odcinka Standoff, scena walki była o wiele lepsza niż odcinka "Principal".
co do LaRue - nie sklasyfikowałabym go na ostatnim miejscu, to był jeden z lepiej rozpisanych czarnych charakterów w serialu, podobnie jak odcinki w których się pojawiał.

"Fight or die" - faktycznie miał świetnie rozpisane sceny walki, Norris zahaczył temat MMA, ale czy był to jeden z lepszych odcinków serialu? wątpię.

Billy Drago w roli zwierzołaka - rola bardzo fajna, odcinek też, choć znowu pojawia się w nim postać, która mnie irytowała, a mianowicie dziennikarka - Tara. kolejna postać rozpisana na kolanie, znikła jak kamfora po bodajże trzech odcinkach, w których się pojawiła, nic nie wnosząc do tematu serialu.

Michael Parks (znany m.in. z Hitmana) w roli Hooksa - niezły w pierwszej odsłonie tej postaci (odcinek tak rozpisany, że szczerze - w końcówce wydawało się, że Hooks zginął od noża, allleeee nieeee....). W drugiej odsłonie w odc. "No way out" dał się zastrzelić...? nie mieli pomysłu na zakończenie tej postaci, więc go zastrzelili i tyle. Tak samo jak z La Rue.

Viper - płatny zabójca, który później "zreinkarnował się" w postaci Kosmo - też był interesujący.

Prezes - podobnie jak LaRue - jeden z lepiej rozpisanych przeciwników.
Łazarz... - ładnie walczył, ale to tylko pomagier :) "kto cię przysłał? mój szef" - jedyny dobrze rozpisany dialog tej postaci ;)


ocenił(a) serial na 10
_Ka_ro_li_na

Brouchard'a miałem na uwadze, ale pojawiał się już dosyć często, to pozwoliłem go sobie darować. To była w ogóle jedna z lepiej pomyślanych i zagranych złych postaci, a więc nie tylko dali dobrą (jedna z najlepszych w całym przekroju) scenę walki. Na Bolta zwróciłem uwagę, bo nikt go nie wymieniał, a w mojej ocenie akurat to był dobrze przygotowany przeciwnik i dali niezłą walkę - znów jedną z lepszych.

Postaci nie były przeze mnie ustawione w jakiejkolwiek hierarchii ;) Po prostu wypisywałem te, które przykuły moją uwagę w miarę, jak przychodziły mi do głowy. W zasadzie można te pozycje stosować wymiennie, choć nie ukrywam, że akurat ja osobiście Vipera faktycznie widziałbym w swojej prywatnej czołówce rankingu.

"Fight or die"? Jak dla mnie jeden z lepszych. Nie najlepszy, ale jeden z ciekawszych i dobrze zrobionych od strony zarówno technicznej, jak i fabularnej (z ciekawym pomysłem na akcję). Jeśli brać pod uwagę tylko późniejsze serie i ich ogólny poziom, to jak dla mnie zdecydowanie w czubie.

Takich postaci jak Tara trochę było. Być może w grę wchodzi w takich wypadkach brak konkretnego pomysłu na sensowne zakończenie postaci i próbuje się ją nieco siłowo, sztucznie rozwijać, co w konsekwencji przywodzi często groteskowe rezultaty.

Zgadzam się co do Hooksa. Zupełnie bezsensownie zakończyli postać z tak pięknym, wcześniejszym rozwinięciem, oraz z tak dużym potencjałem. Szkoda, bo pierwsza część z jego udziałem była bardzo dobra. Pod względem klimatu, technicznym, fabuły i ogólnej gry aktorskiej. W ogóle "No way out" był kiepsko i znów groteskowo pomyślany. Jimmy i Alex o mało co się nie potopili, a Walker oczywiście i tak zdążył w ostatniej chwili, tylko że "nie było czasu" na konkretne starcie. Postaci obdarzonych takim potencjałem i z taką historią w serialu zwyczajnie nie powinno się kończyć (zwłaszcza, jak się jednak po coś do niej wraca), finalnym zwarciem trwającym kilka nanosekund i zakończonym banalnym strzałem. ;)

LaRue podobnie został skończony w dość groteskowy sposób i na taki charakter tego odcinka w całości zwracał zresztą uwagę już ktoś z komentujących. Zdecydowanie nieprzemyślane, a jeśli tak, to szkoda tylko wracać do takich postaci.

Łazarz miał za to w sobie coś mrocznego, co ja osobiście czuję podziwiając popisy takiego Billy Drago. ;) Jak dla mnie, to miał jeszcze jeden niezły dialog, kiedy kupował broń na czarnym rynku, a handlarz przedstawił go jako swojego szwagra. Ten jego uśmieszek, szybkie skasowanie gliniarza, a po wszystkim krótko rzucone: "Nerwowy jestem" - podobało mi się to. ;) Chociaż "my boss" z charakterystycznym dla tej postaci, kocim ruchem ciała i głowy - naprawdę niezłe.


Sylabarius

Ja bym dodał takiego wielkiego murzyna w odcinku "Z fajną misją" oraz jego szefa .

Ruben_fw

Z Tajną misją


Po za tym dobry był odcinek o glinach co sami wymierzali sprawiedliwość z 3 serii.

_Ka_ro_li_na

No właśnie przecież Hooks zginą a potem dziwie zmartwychwstał ( sezom 7 odc 18 ) a przecież miał toporek wbity w plecy niemożliwe żeby przeżył jakiś błąd w scenariuszu.

Ruben_fw

Hooks nie zginął. I nie miał toporka wbitego w plecy, tylko nóż pod obojczykiem.Oni walczyli wtedy na toporek i nóż, ale toporka Walker mu nie wbił w plecy.

_Ka_ro_li_na

Racja tak czy inaczej był dobrym przeciwnikiem Walkera.

_Ka_ro_li_na

Dodam tego gościa co wpakował nastolatki w napad miał jakiś klub ,potem Walker z nim walczył były takie światła jak w dyskotece też był niezły.

Dodam Garego Buseya który był na usługach mafji i chciał zabić Trenta i niepełnosprawną dziewczynkę bo była światkiem morderstwa i przebrał się za ks .

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones