z jednostkami.
Od kiedy to 10 mil lądowych to 32 km?
Znowu tłumaczenie? No ale że przeliczyć jednostek ktoś nie potrafi?
Na znaku drogowym "Salt Lake City 10 miles" widać jak wół.
Szeryf z tego serialu to dzieło sztuki. Nigdy nie widziałem lepszego szeryfa w amerykańskim filmie. Serial tez dzieło sztuki zresztą.
Juz bardziej Kingowsko byc nie moze chyba. Jestem cieakw czy Stephen King znalazl sie na liscie plac. W zasadzie caly serial to cytaty z powiesci/ekranizacji mistrza grozy. Netflixowi udalo sie to sprawnie wypromowac, mimo, ze produkt jest wtorny i chyba jednak gorszy duzo od Stand by Me, Stukostrachow, Dzieci...
nagromadzenie akcji jest potężne, a więzi z bohaterami się jeszcze bardziej zacieśniają
________________________________________________________________________________ ______
https://youtu.be/oZJwFDkBauU
1 sezon - świetny
2 sezon - dobry
3 sezon - średni
4 sezon - porażka
Niestety jest coraz gorzej - fabularnie i aktorsko. Z uroczych dzieciaków, aktorzy przeobrazili się w drętwe klocki. Scenarzyści zabijają nas oklepanymi dialogami i bezsensowną fabułą wymyślaną na siłę. Szkoda - bardzo lubiłem ten serial.
Pierwsze odcinki super, budowanie napięcia naprawdę spoko, ale jak tu niektórzy piszą eddie tak mnie nie boli ale kurde, hopper gania z połamanymi stopami jakby nigdy nic... walczy wręcz z demogorgonem jak jakiś wiedźmin... albo akcja wojska, wbijają na chatę od razu strzelają - jakby chcieli zabić wszystkich w środku?...
więcejMożecie pisać że nudy, że tani horror klasy B, ale wszystko w tym serialu mi się podoba. Klimat lat 80-tych, aktorzy, scenografia, efekty specjalne, oczywiście muzyka. Już dawno żaden serial nie wywoływał we mnie tyle emocji i na żaden nie czekałam z taką niecierpliwością. Szczerze, nie patrzę na oceny innych bo w...
finał średni, poprzedni lepszy, i kilka bzdurek... Eddie który ucieka przed batsami aby kupić dla reszty czas, nagle stwierdza że jednak nie ucieka bo zawsze uciekał :D i ginie jak w tanim romansie.. Z Willa zrobili dużą beksę, a poza tym dąsa się tylko za Eleven, strasznie zaniedbana postać, finałowa gadka o...
Też ktoś z was zauważył jakby polski napis w 2 sezonie w 7 odcinku (ok 37 minuty) na ścianie napis chyba "Grabowski" ?
poznałem ten serial, teraz obejrzałem pierwszy sezon i, nie wiem ale to było po prostu NIESAMOWITE przeżycie! Uwielbiam twórczość King'a a ten serial czerpie garściami z jego powieści. Tutaj KLIMAT od pierwszej klatki, pierwszej sekundy jest jak...łagodzące policzek promienie wschodzącego słońca! WOW, dobrze, że jutro...
więcej