Rozumiem, że jeśli robimy serial na przestrzeni wielu lat, to może dojść do zmiany aktorów. Ale wypadałoby to robić z głową. Michał w trzecim sezonie wygląda jakby minęły 2 lata, Anna jakby minęło 20. Niestety po tym zabiegu nie mogę dłużej oglądać tego serialu. Wyszedł bardzo dziwny twór. Żona wygląda jak matka, kuzyn jak ojciec…. W The Crown też zmieniali aktorów, ale robili to z głową i zmiany wyszły na dobre. Szkoda, bo pierwsze dwa sezony nawet polubiłam….