Serial utrzymany w genialnym klimacie ubiegłego stulecia (jak na dwa sezony). Gra aktorska po za naprawdę nielicznymi wyjątkami na wysokim poziomie. Muzyka extra. Fabuła oparta o wydarzenia prawdziwe dodaje jeszcze większej dramaturgi do tego dzieła.
Jestem fanem takich seriali jak: Banshee, Belfer, Przyjaciele, Skrzydła American horror story i jeszcze kilku. A tu nagle takie zaskoczenie!
W niecałe 24 godziny pochłonąłem 19 odcinków jeden po drugim.
Serial trzyma w napięciu i czasami potrafi także wzruszyć.
Klimatem przypomina mi inny genialny film "Dom Dusz" z Meryl Streep :)