Weronika Humaj zagra teraz córkę Mani, Kasię. No cóż. Myślę, że łatwiej jest postarzyć dojrzałego mężczyznę niż 20-kilkulatki o dziewczęcych rysach twarzy. Dlatego pewnie zdecydowano się na zmianę.

Ja rozumiem dlaczego zmieniono aktorki grające główne role, po prostu uważam, że przy zostawieniu całej dotychczasowej obsady i tylko wymianie dwóch aktorek, będzie to bardzo dziwne w odbiorze dla widza. Uważam, że lepiej by było gdyby wymiana dotyczyła większości głównej obsady, tak jak to miało miejsce np. w serialu "The Crown" gdzie w trzecim sezonie wymieniono większość głównej obsady, i słusznie zrobiono jest w tym spójność, ktorej by nie było gdyby przykladowo został aktor grajacy młodego księcia Filipa i nagle miałby niby tą samą ale jednak inną żonę - królową. A tak patrzymy na nowy sezon tak, że bohaterowie są ci sami ale wszyscy są dużo starsi dlatego teraz są w skórze nowych aktorów. Jak tylko część obsady się zmienia to wszystko jest pomieszane i dziwaczne, w każdym bądź razie ja tak to odbieram.

Według mnie dobrze, że resztę zostawili w spokoju. To by już nie było to samo. Niektórzy bohaterowie pod koniec 2 sezonu byli już w podeszłym wieku, więc dziwne by było teraz ich wymieniać na innych aktorów. Poza tym akcja raczej będzie się skupiać na nowym pokoleniu. Iwaszkiewicz, Kazimierz i Ignacy też zmienili się w 2 sezonie, a dużej zmiany czasowej wtedy nie było. Może teraz też nie będzie źle.

Pożyjemy, zobaczymy, wg mnie Rogucki i Walach jako para może jeszcze dadzą radę, bo są w podobnym wieku, i on wygląda dość poważnie, ale Pawłowski i Grabowska to nawet jak jego postarzą będą się na 99% prezentowali jak matka z synem, mam nadzieje że się mylę.

Według mnie mogli wziąć kogoś nowego do roli Kasi. Dziwnie się będzie oglądać starą (młodą) Annę Winną w roli swojej siostrzenicy.

Wg mnie to celowy zabieg, aby pokazać podobieństwo w ich rodzinie.

Według mnie pani Grabowska powinna grać Manię a pani Walach Anię