Nakręćmy paradokument a’la „„ Z kamerą u kardashianów” ale u miliarderów. Nikt z miliarderów się nie zgodził , więc weźmy aktorów , Niech każdy z bohaterów będzie przejaskrawiony , dodajmy dużo przekleństw , kamerzysta zrobi dużo ujęć z ręki jak w paradokumencie , fabuła nie jest istotna , sfilmujemy wzajemne relacje , snobistyczni krytycy oraz ci na filmwebie będą zachwyceni
Zadałes sobie w ogóle trud obejrzenia tego serialu? Twoja ocena jest płytka, wszystko zrównałeś z poziomem dennego show reality "keeping up with kardashians". Dla mnie ma się to nijak. No cóż. Dziwne, albo i śmieszne. Nie wiem,do wyboru.