Świetny klimat, bardzo dobra muzyka, dobra gra aktorska. Niestety rozwiązania fabularne w ogólnie nie zachęcają do obejrzenia 2. sezonu. O ile powstanie. Nie interesuje mnie los głównego bohatera, postacie drugoplanowe były o wiele lepiej zarysowane. Szkoda.
Horrorek o potworach i mieszkańcach odizolowanego budynku. W sam raz na raz. Nic ambitnego ale dobra rozrywka na wieczór, po całym dniu pracy.
Od pierwszej sceny pierwszego odcinka cgi aż razi w oczy, zepsuli wszystko co się dało. Aktorstwo mocno średnie, cgi okropne a stylizacja kiczowata. Widać niski budżet i treść nie rekompensuje. Strata czasu
Od początku byłam pełna obaw jeśli chodzi o realizację live action Home sweet home. Koreańscy twórcy seriali nie mają zbyt dużego doświadczenia z efektami specjalnymi a sam webtoon do łatwych do realizacji wcale nie należy mimo, że dzieje się w ograniczonej przestrzeni (w apartamentowcu). Widać jedna, że twórcy włożyli...
więcej
Myślę że zamiast 10 odcinków spokojnie wystarczyłoby 6. Zwłaszcza że trwają ok. godziny każdy.
W efekcie tego mamy obiecujący początek, ciekawe postacie, fajne potwory, ale im dalej tym więcej niepotrzebnych dłużyzn.
Zaznaczam, że anime nie oglądałem, ale lubię azjatyckie kino grozy.
Ocena mogła być wyższa. Sezon 1 bardzo dobry, sezon 3 też daje radę (szczególnie ostatnie 4 odcinki). Sezon 2 niepotrzebny. Większość zaczętych wątków donikąd nie prowadzi i nie wnoszą nic do fabuły. To co istotne, można by zamknąć w dwóch, maksymalnie 3 odcinkach. Na osłodę kiepskiego środka, dostajemy niezłą...
Pierwszy sezon był fajny super klimat można było się przywiązać się do bohaterów i miałem nadzieję że drugi i trzeci sezon będzie taki sam ale niestety mamy 10 historii różnych ludzi i ciągle się zmieniają po kilka razy w odciku co jest strasznie męczące bo jak się przyzwyczaisz do kogoś to zmienia się postać i zaczyna...
więcejNie jestem fanka takich seriali ale ten mnie wkręcił do granic, problem jednak koreańskich produkcji mam taki ze dla mnie oni wszyscy wyglądają tak samo a dla utrudnienia jeszcze wszyscy mają prawie tak samo na imie
No jeśli chodzi o efekty, to rzeczywiście trochę wyszło słabiej, ujmę to tak: jakby takie potwory pojawiły się w grach typu The evil within, to świetnie, jednak w filmie odznaczają się na realnym tle, wydają się prymitywne, ale pamiętajmy, że serial, a film to spora różnica. Przykładowo DC i Marvel dają radę przy...
Super rozrywka...i nie tylko, jest w tym serialu jakaś głębia inna niz w większośći produkcji netflix...wzrusza...