Nie wiem czy szkoda mi Jaxa czy nie, gość stracił ojca, brata, zabił własną matkę i ojczyma, stracił kobietę którą kochał z rąk kobiety która go urodziła, najlepszego przyjaciela skatowali na jego oczach, drugiego zastrzelili z jego winy, sam zamordował z zimną krwią mase ludzi, więc to że się zabił to chyba mu ulżyło, szkoda mi go było jedynie jak się żegnał z synami i ekipą.