Obejrzałam niechcący pierwszy odcinek i musiałam obejrzeć wszystkie.
Serial bardzo szarpie uczuciami we wszystkie strony. Oglądając pierwszy sezon miałam motylki w brzuchu. Później przychodziły rozmaite inne uczucia. Od trzeciego sezonu wiało trochę nudą. Ostatni był trochę lepszy. Scenarzysta jest mistrzem manipulacji widzem.
I daje świetny morał : kobiety lubią Nie grzecznych chłopców, chcą ich wyprostować i to nigdy dobrze się nie kończy.