Jak wasze wrażenia z trzeciego sezonu? Dla mnie super, poziom został utrzymany, zobaczymy co będzie dalej
Lepszy ale za dużo wątku kościelnego. Końcówka odcinka trzeciego najlepsza - Zagrajmy w to jeszcze raz
W piątym odcinku scenarzyści znowu się nie popisali. Tym razem idiotą odcinka okazał się ten sprytny przebiegły Wolnicki. Po jaką cholerne dzwonił do pani policjant mając jasne dowody w postaci karty SD w ręce ? Mógł sobie spokojnie iść na pocztę, wysłać to listem na policję a następnie wybrać kierunek i odjechać w nowe miejsce bo tu juz zrobimo się za glosno. Nie wiedzieć czemu wolał zadzwonić po matkę żeby posprzątała po synalku. No chyba że chciał mieć na nią kwity jak na księdza. Generalnie mógł to lepiej rozegrać.
Ja też tego nie rozumiem. Wszystko wskazuje teraz na niego, on ma dowód na Maćka, a dał się uwięzić i szantażować.
O co Piotrowi chodzi? Bo na pewno to był jakiś jego plan...
Wiedział, że prędzej czy później policjantka dowie się, kim jest. Nagraniem będzie ją szantażować tym, żeby go kryła
Odcinek 6 wyglądał dobrze aż końcówki.
Czy scenarzyści mają nas za idiotów jak np autorzy serii Szybcy i Wciekli ???
Skąd Wolnicki wiedział gdzie mieszka ta policjantka i że nawet jest w ciąży ??? Wysłał po nią Maćka a sam dał się aresztować. W następnym odcinku zaplanował sobie negocjacje w celu uzyskania wolności.