1. Żona zwyrola dobrowolnie łyka prochy, uprzednio dwa razy tłukąc się wcześniej przy ich rozgniataniu, żeby on to od razu odkrył,
2. Pani policjant w służbowej komórze nie ma żadnych zabezpieczen antyszpiegowskich, a jak wreszcie się pokapowała, to zaczynają od sprawdzania chaty
3.dalej mi się nie chce