Uważam, że watek Zoe i Dana powinien być bardziej rozwinięty. Ale super że wieli ślub.

gdyby mieli ten watek rozwijać, to trwałoby to wieki!
Dobrze że wzieli slub, przynajmniej był zaskakujący......

Racja, zakończenie było dość zaskakujące! Fajnie, że się pobrali tylko szkoda, że był to ost. odcinek :(

Hej, czy ktoś mógłby opowiedzieć w skrócie ostatni odcinek, bo niestety nie mogłam go zobaczyć:(.

Oddaję przysługę :) .Więc tak ostatni odcinek zaczął się dziwacznie,Zoe była narratorem i ku swojemu zdziwieniu brała ślub z...Danem!Jej mina była zniewalająca :D <hehe> i oczywiście jak to Zoe wywaliła się jak szła do ołtarza :D.Jakoś wstała i tam doszła.Ksiądz(ee to był chyba duchowny) wypowiedział te swoje regułki itd. i pyta
Dana o wiadomo co (nie chce mi się przytaczać)więc on mówi TAK,pyta się Zoe a ona znów robi tą swoją minę (którą moja koleżanka nazywa ZONG :D) Potem przeszliśmy 3 tygodnie wcześniej(co przynajmniej dla mnie było zdziwieniem)Jakaś blondi i stary facio gonili jakąś rudą babkę (nie pamiętam imion,wybacz)i lamentowali,w końcu ona wpadła do jakiegoś dołu i im mówi,że ich nie okradła,że im odda wszystko co do centa,ale oni jej nie uwieżyli i ją zabili.Znów przechodzimy tylko teraz 2 tygodnie wcześniej.Dan,Zoe i M. siedzą sobie w biurze i gadają o sprawie zabitej babki (tej rudej,patrz wyżej) i wchodzi Lombardi i mówi że taruda laska to była jego siostra i wie kto ją zabił i pyta czy pomogą mu się zemścić i widać,że mają trochę zonga(<-look wyżej).Więc okazuje się,że ten "miły" stary chłopek ma swój tak jaby zakład ślubny i tam wyprawia wesele i daje śluby.Więc Dan i Zoe jadą tam jako nażeczeni.Wygrywają darmowy ślub(Zoe trafia w kieliszki a stary facio nie).Dostają apartament,wkładają tam rzeczy i idą na taki mini kurs przedmałżeński.Stary dziad gada coś tam o miłości,a potem każe Danowi i Zoe to zademonstrować.Więc całują się przez ponad 20s.Potem idą się rozpakować i oczywiście się kłucą (jak to oni)ale o to czy jest to "coś" między nimi czy nie.W końcu Dan mówi,że Zoe jest dla niego jak pudełko z tektury i widać,że robi to na niej duże wrażenie(w sensie odwrotnym do dobrego).Potem dzieją się różne rzeczy których nie chce mi się przytaczać dokładniej(chyba,że chcesz to napisz).Oni chcą sprzedać staremu gostkowi pierścień carycy(czy kogoś tam),który podobno miała mieć ta ruda babka(za to ją zabili,a Dan i Zoe ukradli go z muzeum).A w tym czasie do straego przychodzi Lombardi i mu mówi żeby od nich tego nie kupował i takie bzdety(jak chcesz to opisze to dokładniej).Powracamy do pierwszego wątku,Zoe stoi z zongiem z rozdziawionymi ustami i nie wie co powiedzieć,potem Dan wygłasza mowę do niej (niezła była powiem szczerze,M. była zachwycona :D)i ona mówi "OK,pobieżmy się" :D no to się pobierają.Idą od ołtarza,Zoe w tym czasie mówi do Taylor,że to nie była prawdziwy ślub (a ona oczywiście nic nie czai).Potem podpisują papiery i przychodzi Lombardi,daje Zoe do policzku i ściąga jej ten pierścień.Stary facio do niego strzela,krew się polewa,blondi zabiera pierścień,i pytają się (stary i blondi)Dana i Zoe gdzie jest drugi pierścień (cara czy kogoś tam)a oni mówią,że w swetrze tej rudej baby.No i w lesie w ciemną noc Zoe w sukni ślubnej,Dan w smokingu kopią sobie łopatami żeby odkopać tą rudą babę,blondi trzyma ich na muszce,w trakcie kopania się całują(nie wiem czy to było zaaranżowane)potem Zoe się poddaje a Dan udaje,że coś odkopał,stary wchodzi do doły i zabiera mu łopatę,kopie dalej,Dan odbiera blondynie pistolet.Przychodzi M. i żywy Lombardi i zabierają ich.Potem Dan i Zoe wracają przez las i gadają sobie,stają nad jakimś urwiskiem jest piękny widok i Zoe kapuje,że naprawdę wzieli ślub (bo ślubu miał im udzielać fałszywy ksiądz,a w końcu udzielał ten stary dziad,więc małżeństwo było ważne).Całują się(tym razem z własnej inicjatywy :D)i Dan się pyta Zoe co powie dzieciom,a ona tak jak na początku zaczynał się film mówi "Powiem im.Wszystko zaczęło się w dniu w którym dziwnym zbiegiem okoliczności brałam ślub..." THE END!!!mam nadzieję,że przybliżyłam fabułę :D

Wielkie dzięki za opis odcinka!!! Byłoby fantastycznie, gdybyś mogła opisać dokładnie -->"i takie bzdety(jak chcesz to opisze to dokładniej)". Jaką kieckę miała Zoey na ślubie;D? Szkoda, że nie widziałam tego odcinka(mam nadzieję że kiedyś to jeszcze puszczą!) i że nie rozszerzyli wątku Dana i Zoey. Świetny serial:)

fak wątek Zoe i Dana powinien byc bardziej rozwinięty:):)
ale i tak jestem zadowolona na maxa tylko szkoda, że już nie leci w TV:(:(:(
może kiedys puszczą powtórki:-);D