Jak dla mnie to jeden z najlepszych seriali emitowanych na Disney XD. Ciekawa fabuła,
kapitalna gra aktorska, doskonała obsada, zabawne postacie i znakomite żarty. Czekam na
nowe odcinki. ;) Moja ocena to 8/10. ;]
jak dla mnie dość dziwne. Co prawda.. aktorzy i żarty naprawdę znakomite ale jest to dla mnie niezrozumiałe.. jak ojciec zamyka dzieci w piwnicy? Czy nazwa ''szczury laboratoryjne'' nie jest przesadzona? To są ludzie, a nie zwierzęta na których przeprowadza się eskperymenty!
Wiem, że to trochę dziwne, ale oni teraz już częściej siedzą w salonie i w kuchni niż w tej piwnicy. No ale tak czy inaczej ta piwnica to jest ich pokój, a tak dokładnie to jest laboratorium. ;)
Po pierwsze, nie wiadomo, czy to są jego dzieci, po drugie, to nie jest jakaś tam piwnica, tylko jakby ich dom, a z tą nazwą "Szczury Laboratoryjne" to jest tak, że oni sami w pierwszym odcinku stwierdzili, że żyją "jak jakieś szczury laboratoryjne", no ale w drugiej części tego odcinka Davenport zgadza się, by chodzili oni do szkoły i mieli normalne życie towarzyskie (gdy nie są na misji czy treningu) ;)
Dziękuję za rozwianie moich wątpliwości :)
Serial i tak nie bardzo mi pasuje, może dlatego że nigdy do końca nie polubię serialów Disney'a które są odległe od takich klasyków jak Król Lew, czy Mała Syrenka.... ale to tylko moja opinia .
No niby tak powiedzieli, ale akcja serialu głównie dzieje się w szkole. Np. w odcinku pt. ,,Bystrzaki" przez cały odcinek jest pokazana tylko szkoła, a ich dom - nie. :)
Davenport nie jest ich ojcem, chyba raczej kreatorem... Przynajmniej tak jest napisane na wiki serialu http://lab-rats.wikia.com/wiki/Donald_Davenport
Nie jestem do końca pewna, ale skoro jest przedstawiony jako wybitny naukowiec, który dorobił się dzięki swoim wynalazkom majątku, to może on jakoś te dzieciaki wychodował czy coś... Dla mnie też nie do końca jest to zrozumiałe, ale i tak uważam że to jeden z najlepszych seriali disney'a. Jak dla mnie jet taki inny i dzięki temu u mnie plusuje :)
Rzeczywiście. Fabuła tego serialu bardzo różni się od innych seriali Disneya. Najczęściej w takich serialach chodzi o jakiś sekret, np. w H2O (że dziewczyny są syrenami), w Czarodziejach z Waverly Place (że są czarodziejami) czy w Hannah Montana (gdzie Miley jest gwiazdą popu). A w pozostałych chodzi głównie o śpiew lub taniec, np. Austin i Ally (Austin tańczy i śpiewa), Nadzdolni (China i Lexi śpiewają), Taniec rządzi (Ty tańczy, a Rocky i CeCe tańczą i śpiewają) czy Jonas (chłopaki śpiewają). Do tańca i śpiewu można zaliczyć również pierwsze trzy seriale, gdzie Bella śpiewa, Alex śpiewa i Miley też śpiewa. :) Chociaż zdarzają się seriale, gdzie fabuła jest inna, np. ,,Powodzenia, Charlie!", ,,Jessie", ,,Z kopyta", ,,Zeke i Luther", ,,Słoneczna Sonny" czy ,,Para królów". Ale jak dla mnie to ,,Szczury laboratoryjne" są jednym z najlepszych seriali Disneya. :)
Jeśli chodzi o Disney XD to lubię i ,,Zeke'a i Luthera", i ,,Ja w kapeli", i ,,Parę królów", i ,,Z kopyta", i ,,Szczury laboratoryjne". :D
Słabizna. Po obejrzeniu połowy odcinka miałem dosyć. Z każdym nowym serialem Disney pogrąża się co raz bardziej. Ich ostatni serial na wysokim poziomie to "Zeke i Luther". Każdy następny to oklepane żarty, te same schematy postaci i zachowań. Ale w dzisiejszych czasach dzieci kupią wszystko. Jeśli chcecie czegoś na poziomie polecam Suite Life lub jakieś dobre anime.
Suite Life jest oczywiście najlepsze na świecie, ale ,,Szczury..." też są świetne. ;)
Co kto woli ;) Uważam że Suite Life to był jeden z najlepszych seriali Disney'a ale moim skromnym zdaniem "Szczury" są niewiele gorsze. Podoba mi się pomysł na ten serial. Mnie osobiście Zeke i Luther nieszczególnie przypadł do gustu. Było kilka odcinków na których się nawet uśmiałam, ale ten serial nie należał do moich ulubionych...
Ja wiem o jednym powielanym schemacie - schemacie kompletnego idioty. I ten schemat akurat jest dobry za każdym razem, bo najczęściej w serialach i filmach śmieszą właśnie ci najgłupsi. Tu też się to sprawdza, bo Adam jest tutaj najlepszy z nich wszystkich.
To akurat prawda... Chociaż jeszcze dodałabym Edka i jego cięte riposty, zwłaszcza w stosunku do Tashy (w 2 sezonie wypada to jeszcze lepiej). Ale Adam to zdecydowanie najzabawniejsza postać :)