Właśnie skończyłam oglądać ostatnią serię. I co mogę powiedzieć... Ten serial jest po
prostu magiczny! nie mam słów aby określić wrażenie jakie na mnie zrobił! Każdy powinien
go obejrzeć, porusza najważniejsze tematy i sprawy dotyczące życia i śmierci. Podczas
oglądania odcinka finałowego płakałam praktycznie przez cały czas i to tak że nie pamiętam
kiedy ostatni raz tak się wzruszyłam! SFU poruszył we mnie pewne struny, które sprawiły, że
zaczęłam się głębiej zastanawiać nad życiem swoim i w ogóle. Wiem, że będę pod
wrażeniem SFU przez długi długi czas i na pewno obejrzę go jeszcze raz. Polecam
każdemu, nie tylko wrażliwcom, każdy znajdzie w nim coś dla siebie, coś zabawnego,
wzruszającego, zastanawiającego... Muszę jeszcze wspomnieć o soundtracku który jest po
prostu świetny, a utwór Sia- "Breath me" z odcinka finałowego już stał się moim ulubionym:)
Tak jak płakałam na ostatnim odcinku to teraz chce mi się płakać, że ten serial już się
skończył! :) Polecam goraco!!!
No, ja po tym serialu obejrzałam już z 5 czy 6 innych i wciąż myślę właśnie o tym. Niesamowite :P
Ja rozpocząłem 3 sezon...Jako Fan HipHopu stwierdzam, że to najlepszy seria/film jaki widziałem.