A ja w czasie ostatniej sceny w ostatnich odcinku oczywiscie sie popłakałem, ale chciałęm sie zaksztusic smiechem jak zobaczyłem Billiego rozmawiającego z Brendą, która chyba az zmarła od jego biadolenia :-) Serial Super.
ja wyłam chyba z godzinę. Tak, Billy pobił wszystkich, jak zawsze zresztą. Robimy sobie właśnie seanse ze znajomymi i wspominamy ten cudowny serial. Ostatni odcinek to po prostu mistrzostwo kina! Nie pamiętam, abym kiedykolwiek tak płakała na jakimkolwiek filmie.
Pozdrawiam wszystkich fanów Six feet under.