Świetny 1,2, moze 3 sezon. Od 4 spowolnienie akcji, banalne dialogi,
brak zwrotów akcji. Czy amerykanie muszą być tacy beznadziejni? Będą coś
robić tak długo jak sie opłaca... Nie ważne że fabuła już słaba, ale
kasa jest. żałosne. Nie znam serialu który zostałby zakończony zgodnie z
załozeniami (po za tymi które okazały sie nie wypałami)
przeczysz sam sobie kolego. mówisz ze komercha a brakuje ci zwrotów akcji (!?). to nie jest widocznie serial dla ciebie. znajdź sobie cos prostszego.
Tobie się wydaje że zwroty akcji są tylko w skomerjalizowanych produkcjach? Dawno nie słyszałem nic równie idiotycznego :]. Mówisz że mam znaleźć sobie coś prostszego bo mam inne zdanie niż Ty? To okurat świadczy o Twim prostactwie :]
ludzie.... co wy..... przeciez każdy ma prawo do własnej opinii tak?? a wy juz tu czadu dajecie z "prostactwem" w tle.....
to jeden z niewielu seriali jakie obejrzałam od deski do deski i musze przyznac że faktycznie pierwsze sezony były rewelacyjne później niestety.... może wynika to ze zmęczenia materiału i braku nowych konceptów.... a i tak naj bardziej mi brakowało tych reklam które sie pojawiały w pierwszych odcinkach..... były bezbłędne..... nie mniej jednak na ostatnim odcinku wyłam jak bóbr.... był zrobiony z rozmysłem, w miarę subtelnie ukazując przez co człowiek przechodzi w różnych etapach swego żywota...
pozdrawiam ;D
1 sezon rewelacja
2 sezon trochę przynudnawy
3 sezon bardzo ciekawy, ale ma wkurzające momenty, głównie za sprawą Lisy, której chyba żaden fan SFU nie lubił,
4 sezon super, ma bardzo wzruszające, ale i zabawne momenty. Nie cierpię jednak tego co zrobili z charakterem Claire.
5 sezon rewelacja i piękne zamknięcie całości. Szkoda tylko, że Brenda stała się taka "pokorna".
Lisa u mnie jeszcze ujdzie, osoba, której naprawdę nie znosiłam, to Maggie. Parwszywy babsztyl, nie ma chyba nic gorszego niż baba sypiająca z mężem innej, wykorzystując fakt, że tamta jest w ciąży.
Jeden fan się znajdzie, bo ja Lisę akurat lubiłem. :-) A Claire w czwartym sezonie (i w piątym) stała się praktycznie najciekawszą postacią w serialu, więc zarzut wydaje mi się nieco dziwny.