właśnie skończyłam oglądać ostatni odcinek. jestem w szoku, po prostu się popłakałam, kiedy claire jechała tym samochodem. zazwyczaj, jak ktoś mi mówi, że jakiś tam film zmienił jego życie, zaczynam się perfidnie uśmiechać, ale teraz czuję to na całym ciele. wspaniały, fantastyczny, absolutnie genialny serial.