Z sezonu na sezon było coraz lepiej.
1 sezon - podobał mi się, ale czegoś brakowało,
2 sezon - bardzo dobry
3 sezon - również bardzo dobry.
Oczywiście nie ma co porównywać i zestawiać tego serialu z serialami pokroju Breaking Bad, natomiast był to fajny odmużdżacz wieczorem, pokroju Emily w Paryżu. Na tym natomiast koniec.
Na 3 sezonie ten serial powinien zakończyć się lub można było zrobić 4 sezon pomieszany ze studiami i szkołą lub skończyć serial z pierwotną obsadą i wsadzić całkowicie nową. To 50/50 z niektórymi postaciami to jakieś nieporozumienie.
Zniechęcony opinią w internecie przebrnąłem przez kilka odcinków 4 sezonu (nie dałem rady skończyć) i nie zamierzam tego kontynuować, żeby nie zepsuć sobie opinii i kiedyś z uśmiechem wrócić do 3 pierwszych sezonów.