Druga plotkara, ale gorsza, bohaterów nie da się lubić z wyjątkiem może kilku, główna bohaterka-Marina, nawet mi jej szkoda nie było, wręcz przeciwnie, cieszyłam się, ze ja uśmiercili. Serial bez polotu, mogło być bardzo dobrze, a wyszła lipa.
przecież o to chodziło w tym serialu żeby pokazać zepsucie tych "elitarnych" nastolaktów
Również Marina mnie irytowała. Ogólnie jak dla mnie zakończenie na bardzo duży plus. Właśnie ostatni odcinek sprawił, że czekam na drugi sezon. O ile oczywiście będzie.