obejrzałam do tej pory 8 odcinków i o ile dobrze pamiętam Antibus czyli mrówkojad o którego pytasz był w każdym z nich.
heh ja to pamiętam choć byłam wtedy nieduża - nie wiem miałam 14 lat, kiedy mama to oglądała. rany, jakie to były głupoty!!! Coś strasznego, mrocznego czaiło się i tylko okazywało kątem skrawek swojego ciała czy cienia. Nie pamiętam za nic o czym to było, ale jak badłam wtedy mrówkojada to myślałam, że zwiędnę ... ze śmiechu - rany, co za gniot. Mrówkojad kojarzy mi się z mroczniejszą stroną Alfa ;p Nie wiem jak ten serial może mieć tak wysoką ocenę, ale to znaczy, że czas odświeżyć pamięć i obejrzeć kilka odcinków, lub choć jeden;)
To oglądnij, a potem się wypowiadaj czy gniot :). Akurat fabuła, przerysowanie pewnych rzeczy i przede wszystkim postać Antubisa są rewelacyjne :).
Jeju, co ja pisałam 3 lata temu ;) Obejrzałam ostatnio Szpital Królestwo, ale ten pierwszy serial. Ten z mrówkojadem to od Kinga. Nie oglądałam jeszcze :)
Ja tego pierwszego nie widziałem, ale kiedyś nadrobię :). Ten od S. Kinga uważam za świetny :).