Serial ten znacznie odbiega od zwykłych seriali dotyczących szpitali.
Tak powinno być i fajnie by było aby w Polskich szpitalach ktoś dokonał zmian tego typu, gdzie liczy się dobro pacjenta a nie budżetu. Fajnie dopasowana kadra aktorska.
Przeciez to sci-fi, pieniadze tam widac biora z drzewa, a nke z podatkow ludzi pracujacych, usa zamienia sie w socjalistyczny "raj" ich koniec jest blisko. A ten serial idealnie to dokumentuje
Czemu zaraz S-F.
W końcu była mowa o ich budżecie ,czyli 1,5 mld $.
Więc na kasę nie muszą narzekać, plus zbiórka pieniędzy.
Co jak co to Amerykanie umią robić i zarabiać kasę.
Dobry menadżer w szpitalu i jest ok.
Też bym chciał żeby życie było bajką.
Najpierw porządki jak te z Punishera, później wszystko byłoby sielanką.
Jeszcze zatrudnijmy Supermana który będzie używany do transportu pacjentów zamiast helikoptera i będzie git
Czym Twoim zdaniem ten serial różni się od innych medycznych? Bo jestem po kilku (10) pierwszych odcinkach i widzę właśnie wyłącznie powielanie schematów znanych z innych produkcji.
Dalej się rozkręca?