Właśnie oglądałem pilota - całkiem fajne, trochę i może podobne do Dawson's Creek czy O.C. ale luz. Jakież to niecne myśli zaprzątają głowy naszych sąsiadów? I co się tak naprawdę stało z Eddie'm? Nie przegapcie kolejnego odcinka, chyba, że zdejmą ten serial już po pilocie.